8 listopada 2011 Redakcja Bieganie.pl Sport

Dwa rekordy frekwencji


 SZCZECIN.jpg

Szczecin

 

Pierwszy weekend listopada był rekordowy w dwóch miastach: Szczecinie i Olsztynie. Właśnie tam 5 listopada odnotowano największe jak dotąd frekwencje. Wszystko wskazuje na to, że te rezultaty nie utrzymają się na długo – fanów naszej akcji jest coraz więcej. 

Czemu zawdzięczamy to niesłabnące zainteresowanie? Najprawdopodobniej – korzystnej –  jak na listopad aurze atmosferycznej i niesłabnącemu zapałowi do treningów zaszczepionemu uczestnikom podczas zajęć.

Co dokładnie działo się 5 listopada?

 

W Szczecinie pojawiło się aż 5 nowych osób. Co wraz z licznym gronem stałych bywalców przełożyło się na rekordową liczbę 37 uczestników spotkania. Zbliżoną frekwencję odnotowano w stolicy. Podczas stołecznego treningu zawodnicy pod okiem trenerki – Beaty Andres szlifowali akcenty siłowe przed zbliżającym się Biegiem Niepodległości (BBL jest partnerem biegu).

 

KATOWICE.jpg

Katowice

45 osób, w tym cztery nowe – tak można w skrócie opisać ostatnie BBL w Olsztynie. – Sobotnie zajęcia podporządkowane były właśnie startom w najbliższy piątek. Grupa którą prowadził Wojtek Jeger, biegała kilometrowe odcinki w prędkości startowej. Oczywiście nie wszyscy będą się ścigać, dlatego druga opcją treningowa, jaką zaproponowaliśmy w sobotę, to doskonalenie techniki biegowej i ćwiczenia wzmacniające, zakończone krótkim biegiem o narastającej szybkości – relacjonuje Tomasz Domżalski, trener BBL.

Trzech nowych miłośników truchtania pojawiło się na poznańskiej odsłonie akcji. Z kolei na BiegamBoLubię w Katowicach też odnotowano debiut ale… nowej scenerii. Tamtejsi trenerzy, chcąc wykorzystać sprzyjającą pogodę zaplanowali trening także poza stadionem, w parku. Uczestnicy byli zachwyceni. – Po krótkiej rozgrzewce na stadionie jednogłośnie uznaliśmy, że warto wykorzystać piękny jesienny poranek na bieganie po parku. Zapoznałam uczestników z ćwiczeniami plyometrycznymi, pobiegaliśmy po naszej tradycyjnej crossowej pętli, potem wróciliśmy na stadion, gdzie wykonaliśmy jeszcze serię ćwiczeń wzmacniających mięśnie stóp i bioder – opowiada Agnieszka Pilawska, trenerka uczestników Katowic.

 KRAKOW.jpg

Kraków

Nowych uczestników nie zabrakło w Lublinie. Dwie nowe, oraz osoby, które już wcześniej pojawiały się na tamtejszych spotkań zmagały się ze skipami, wieloskokami i zmodyfikowanymi przebieżki – z rękami w tyle. Jakby im było mało – następnego dnia kilku stałych bywalców BBL w Lublinie zainaugurowało sezon… morsów. Co znamienne – w programie spotkania miłośników kąpieli w lodowaciej wodzie nie zabrakło akcentu biegowego! Przed zanurzeniem wszyscy ochoczo truchtali. Poza reprezentantami społeczności BiegamBoLubię w ekstremalnej kąpieli brało udział ok. 30 osób. – Już kilka lat temu szukałem ludzi, którzy kąpią się w zimie, bo wymyśliłem sobie wyjazd na Syberię i chciałem się w ten sposób przygotować. W końcu trafiłem na tą grupę i zacząłem systematycznie się kąpać – opowiada Piotr, dla którego od 5 listopada każdy weekend będzie zaczynać się na „BiegamBoLubię”, a kończyć na spotkaniu z grupą morsów.  Kto wie – może część z nich zdoła się przekonać do biegania – w soboty na naszych spotkaniach? Więcej o NASZYCH MORSACH przeczytacie TUTAJ.

 Kompletne fotorelacje ze wszystkich ostatnich spotkań znajdziecie na naszym Facebooku:

 

BBLFB.png

Możliwość komentowania została wyłączona.