Kontuzja kolana - Ciało Hoffy, przerośnięta maziówka.

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
miku11
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 23 kwie 2014, 10:27
Życiówka na 10k: 47
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witajcie!
Piszę do was z problemem dotyczącym bólu kolana, który pojawił się na początku tego roku. Pojawił się nagle, niespodziewany, jakby czyhał od dawna na najgorszy moment. Dodam, że w okresie listopad-grudzień sporo biegałem, jednak wtedy nic nie wskazywało na rozwój jakiejś kontuzji w kolanie.
Opis bólu:
Ciężko opisać, ale boli mnie w prawym kolanie - tak bardziej od środka. Czuję kłucie, objawiające się podczas wysiłku takiego jak: gwałtowne przyspieszanie, mniej delikatne schodzenie po schodach, robienie skippów (Podnoszenie wysoko kolan lub uderzanie stopami o pośladki), dłuższe siedzenie ze zgiętymi kolanami. Ból może nie jest ogromny, ale sprawia naprawdę duży dyskomfort. Jego lokalizacja moim zdaniem jest trochę pod rzepką. Ważne jest to, że gdy leżąc na brzuchu zginam kolano czuję w końcowej fazie lekkie kliknięcie. Podejrzewam na podstawie wyczytanych w internecie informacji (nie wiem jak z wiarygodnością - dlatego piszę), że może być to przerośnięte ciało tłuszczowe podrzepkowe inaczej nazywane ciałem Hoffy.
Niestety mimo licznych badać (prześwietlenie, rezonans magnetyczny) nie zlokalizowano żadnego problemu. W sumie to w opisie rezonansu mam: lekko przerośnięta błona maziowa minimalny brak płynu jakiegoś. Czy może to być przyczyną bólu?
Boję się, że może mnie to na stałe wyłączyć z wędrówek górskich, biegania i innych aktywności.
W piątek mam mieć jakiś zastrzyk smarujący. Nie mogę znaleźć na ten temat żadnych informacji. Podobno takie coś dostawała biegaczka Lidka Chojecka. Trochę się boję zawodu, bo czytając posty innych ludzi z tymi samymi objawami dowiedziałem się, że raczej nie pomaga to rozwiązanie.
Czy jest tu ktoś kto ma, miał bądź zna się na tego typu problemach i mógł by ze mną podyskutować i pomóc. Za każdą pomoc będę wdzięczny.
ODPOWIEDZ