dieta silownia+wybieganie (-cholesterol LDL)
-
- Wyga
- Posty: 99
- Rejestracja: 10 maja 2015, 16:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zeby nie smiecic w temacie diety postanowilem zalozyc swoj prywatny temat nawiazujacy do mojej diety , jak wiadomo mam problem z cholesterolem a mianowicie z LDL, ponizej screen badan z przed miesiaca i obecnych. Trenuje na silowni 3x w tyg,biegam 2x HIIT ,1x Cardio. Czyli wrzuce diete zbilansowana pod poszczegolne dni treningowe. Zalezy mi na fit sylwetce i rozwoju miesni dlatego obralem sobie 2g bialka na kgmc.
Rzuccie okiem czy dobrze to poskladalem?
Wyniki:
Dzien tr silownia
Rzuccie okiem czy dobrze to poskladalem?
Wyniki:
Dzien tr silownia
Ostatnio zmieniony 08 cze 2015, 13:04 przez amatorbiegacz, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 19 lip 2014, 15:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja bym wywalił te wpc, najnowsze badania nie potwierdzają konieczności przyjmowania aż 2g/kg białka. Oczywiście, w przypadku kulyurystów w szczycie formy lub też stosujących doping może być to potrzebne, jednak nie na poziomie amatorskim. Białko ma niekorzystny wpływ na nerki podczas zbyt dużej podaży.
Chcesz zbić LDL włącz do diety tłuszcze wielonienasycone n3, n6. Zrezygnuj z obróbki termicznej tłuszczu (warzywa na patelnie+ olej rzepakowy- podejrzewam że chcesz to na nim usmażyć. Jeśli już to bardzo delikatnie. Jeszcze gorzej jest przy oleju lnianym- on się natychmiast utleni i masz wtedy z wspaniałego tłuszczu bogatego w n3, nasyconą formę trans, która z poprawą cholesterolu się mija. Z tego co widzę ogólnie produkty tłuszczowe są okej, jednak wymieniłbym tuńczyka na śledzia własnie ze względu na udział NNKT.
No i oczywiście, efekty nie przyjdą po tygodniu. Bądź wytrwały, dieta jest dobra.
Chcesz zbić LDL włącz do diety tłuszcze wielonienasycone n3, n6. Zrezygnuj z obróbki termicznej tłuszczu (warzywa na patelnie+ olej rzepakowy- podejrzewam że chcesz to na nim usmażyć. Jeśli już to bardzo delikatnie. Jeszcze gorzej jest przy oleju lnianym- on się natychmiast utleni i masz wtedy z wspaniałego tłuszczu bogatego w n3, nasyconą formę trans, która z poprawą cholesterolu się mija. Z tego co widzę ogólnie produkty tłuszczowe są okej, jednak wymieniłbym tuńczyka na śledzia własnie ze względu na udział NNKT.
No i oczywiście, efekty nie przyjdą po tygodniu. Bądź wytrwały, dieta jest dobra.
-
- Wyga
- Posty: 99
- Rejestracja: 10 maja 2015, 16:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Akurat wiem ze zdrowiej byloby zjesc wiecej białka ale pozostane przy wpc co do warzyw do gotuje je na wodzie, jesli cos smaze na patelnii to staram sie uzywac znikomych ilosci tluszczu. Tunczyka odsączam z oleju przed spozyciem. A oleje ktore mam w diecie wpisane tj lniany,slonecznikowy i tran pije z łyzki stołowej - nie straszne mi te smaki :P
Dodam jeszcze za jakas chwile screen z dnia w ktorym biegam jaki mam jadłospis
Dodam jeszcze za jakas chwile screen z dnia w ktorym biegam jaki mam jadłospis
-
- Wyga
- Posty: 99
- Rejestracja: 10 maja 2015, 16:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
zestawienie tygodniowe
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- cava
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1701
- Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie wiem jak duży masz problem z cholesterolem, ale nie wszystko jest zależne od diety i nie wszytko dietą da się wyleczyć/skorygować.
Mam znajomego, który całe życie walczył z podwyższonym cholesterolem, dietował, sportu zawsze miał po kokardę a wieku około 40 lat prawie umarł przez to i dopiero wtedy go solidnie przebadano i się okazało ze podwyższony cholesterol był objawem poważnej wady genetycznej jaką ma wrodzoną.
A do stanu z jakiego ledwo go odratowano, doprowadziłą go... dieta antycholesterolowa stosowana pod nadzorem lekarzy.
Nie znam szczegółów, ale też miał w diecie zdrowe tłuszcze, tran, olej lniany, wyłączone węglowodany proste i przetworzone.
Przy jego wadzie (chorobie) to tylko coraz bardziej rujnowało jego zdrowie a wyniki były z roku na rok gorsze.
Przede wszystkim, zgłoś się do lekarza, i poproś o porządne przebadanie.
Jeśli dobra dieta połączona z dużą ilością ruchu nie zbija poziomu cholesterolu, to znaczy ze nie dieta i styl życia go podbijają.
Mam znajomego, który całe życie walczył z podwyższonym cholesterolem, dietował, sportu zawsze miał po kokardę a wieku około 40 lat prawie umarł przez to i dopiero wtedy go solidnie przebadano i się okazało ze podwyższony cholesterol był objawem poważnej wady genetycznej jaką ma wrodzoną.
A do stanu z jakiego ledwo go odratowano, doprowadziłą go... dieta antycholesterolowa stosowana pod nadzorem lekarzy.
Nie znam szczegółów, ale też miał w diecie zdrowe tłuszcze, tran, olej lniany, wyłączone węglowodany proste i przetworzone.
Przy jego wadzie (chorobie) to tylko coraz bardziej rujnowało jego zdrowie a wyniki były z roku na rok gorsze.
Przede wszystkim, zgłoś się do lekarza, i poproś o porządne przebadanie.
Jeśli dobra dieta połączona z dużą ilością ruchu nie zbija poziomu cholesterolu, to znaczy ze nie dieta i styl życia go podbijają.
-
- Wyga
- Posty: 99
- Rejestracja: 10 maja 2015, 16:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Poprawilem pierwszy post w ktorym widac badania z przed miesiaca i obecne mozna zweryfikowac jak sprawa u mnie wyglada.
Czyli trojglicerydy spadly ale wzrosl LDL, po miesiacu tej nowej diety pojde na wyniki i bedzie wiadomo cos wiecej czy pomaga czy nic nie daje...
Dziekuje za dobre rady
Czyli trojglicerydy spadly ale wzrosl LDL, po miesiacu tej nowej diety pojde na wyniki i bedzie wiadomo cos wiecej czy pomaga czy nic nie daje...
Dziekuje za dobre rady
-
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 19 lip 2014, 15:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wykazano, że wśród osób, które często znajdują się w sytuacjach stresowych, znacznie częściej występują: insulinooporność, otyłość, nadciśnienie tętnicze oraz zwiększa się ryzyko zapadalności na choroby układu sercowo-naczyniowego.
Strike P.C., Steptoe A. Psychosocial factors in the development of coronary artery disease. Prog. Cardiovasc. Dis. 2004; 46: 337–347.
Podejrzewam że ma to też wpływ na cholesterol LDL. Z Twoich badań wynika jasno że lipidogram się zmienia, czyli dieta i zmiana trybu życia ma na niego wpływ.
Strike P.C., Steptoe A. Psychosocial factors in the development of coronary artery disease. Prog. Cardiovasc. Dis. 2004; 46: 337–347.
Podejrzewam że ma to też wpływ na cholesterol LDL. Z Twoich badań wynika jasno że lipidogram się zmienia, czyli dieta i zmiana trybu życia ma na niego wpływ.
-
- Wyga
- Posty: 99
- Rejestracja: 10 maja 2015, 16:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nowa dieta w dt silowe do oceny, drugi fakt to nowe badania na temat cholesterolu ktore mowia o tym iz nie jest on szkodliwy dla zdrowia ehhh i w co tu wierzyc...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Dyskutant
- Posty: 27
- Rejestracja: 14 kwie 2015, 10:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bo cholesterol nie jest niezdrowy, przecież takie twierdzenie to absurd. Twoje ciało wytwarza go kilka razy więcej niż spożywasz i wchłaniasz to raz, dwa, że podaż cholesterolu w diecie ma znikomy wpływ na profil lipidowy. A trzy, że i amerykańskie, i polskie zalecenia dietetyczne (tak, te oficjalne) mówią, że nie ma żadnej potrzeby ograniczania ilości cholesterolu w diecie.
"Nie ma potrzeby ustalania normy spożycia cholesterolu (...)"
Dokument można znaleźć tutaj: http://mail.izz.waw.pl/~it/NORMY/NormyZ ... ZZ2012.pdf
Na lipidogram ma wpływ mnóstwo kwestii poza samą dietą, ale w tym temacie (jak i nt sensowności badania lipidogramu i jego prawidłowej interpretacji) tyle napisano, że nie ma sensu mnożyć bytów ponad konieczność
"Nie ma potrzeby ustalania normy spożycia cholesterolu (...)"
Dokument można znaleźć tutaj: http://mail.izz.waw.pl/~it/NORMY/NormyZ ... ZZ2012.pdf
Na lipidogram ma wpływ mnóstwo kwestii poza samą dietą, ale w tym temacie (jak i nt sensowności badania lipidogramu i jego prawidłowej interpretacji) tyle napisano, że nie ma sensu mnożyć bytów ponad konieczność
-
- Wyga
- Posty: 99
- Rejestracja: 10 maja 2015, 16:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dokladnie!
Tak jeszcze mysle czy dobrze robie jak jeszcze po ostatnim posilku np 1,5h - 2h przed snem pije shake typu 100g truskawek,200g serka wiejskiego,60g banan ,70-100g jogurt naturalny zott i troche wody i pozniej lyzka oleju lnianego lub slonecznikowego
Czy jest to zbyt ciezki posilek przed snem?
Tak jeszcze mysle czy dobrze robie jak jeszcze po ostatnim posilku np 1,5h - 2h przed snem pije shake typu 100g truskawek,200g serka wiejskiego,60g banan ,70-100g jogurt naturalny zott i troche wody i pozniej lyzka oleju lnianego lub slonecznikowego
Czy jest to zbyt ciezki posilek przed snem?
-
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 24 cze 2015, 15:40
- Życiówka na 10k: 54:47
- Życiówka w maratonie: brak
Wielkim specjalistą od żywienia nie jestem, ale trochę wagi zrzuciłem i walczyłem m.in. z cholesterolem i mam jedną uwagę do Twojego jadłospisu. Zastanów się nad zastąpieniem tuńczyka w oleju tym w zalewie i samodzielnie dodaj do niego parę kropel oleju (lnianego czy rzepakowego). Te używane przez producentów konserw są często bardzo marnej jakości...
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Zbijanie cholesterolu to walka z termometrem, który zmierzył gorączkę.
Poza tym normy cholesterolu to trochę ściema.
Warto zapoznać się z książkami wymienionymi w tej notatce: Cholesterol nie jest wrogiem zdrowia.
Poza tym normy cholesterolu to trochę ściema.
Warto zapoznać się z książkami wymienionymi w tej notatce: Cholesterol nie jest wrogiem zdrowia.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
-
- Wyga
- Posty: 99
- Rejestracja: 10 maja 2015, 16:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wywalilem juz tunczyka calkowicie z jadlospisu w sumie to puszka takze duzo konserwantow.
Zaczalem tez zamiast smazenia filetow kury,indyka i ryb gotowac zeby nie wytwarzac na patelnii zlego tluszczu
Z shake owocowego wyrzucilem tez serek wiejski ktory zastapilem chudym twarogiem bo jednak serek wiejski przy okresie letnim nie jest wskazany bo 6paka z nim sie nie zrobi ;P
Zaczalem tez zamiast smazenia filetow kury,indyka i ryb gotowac zeby nie wytwarzac na patelnii zlego tluszczu
Z shake owocowego wyrzucilem tez serek wiejski ktory zastapilem chudym twarogiem bo jednak serek wiejski przy okresie letnim nie jest wskazany bo 6paka z nim sie nie zrobi ;P
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 791
- Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie wiem, gdzie / jakiego tunczyka spotkales, ze ma on w skladzie jakies konserwanty?amatorbiegacz pisze:Wywalilem juz tunczyka calkowicie z jadlospisu w sumie to puszka takze duzo konserwantow.
Popatrzylem na puszki 3 roznych producentow - i wszystkie maja jedynie 4 skladniki, wszedzie takie same: tunczyk, olej, woda i sól.
Niby gdzies tam slyszalem, ze ponoc w miesie tunczyka moga odkladac sie zwiazki rteci - ale biorac pod uwage, ze jest to dzika ryba, to jakos mysle, ze zjadanie go jest znacznie mniej ryzykowne od konsumpcji zwierzat hodowanych przemyslowo.
Mam nadzieje, ze masz wlasne kury i indyki - bo nie chcesz wiedziec, na jakiej paszy i chemikaliach jest pędzony drob przemyslowy, dostepny w "zwyklych" sklepach - aby ptaki szybciej rosly / nie chorowaly. W porownaniu z tym, to "zly tluszcz" jest najmniejszym problemem...amatorbiegacz pisze: Zaczalem tez zamiast smazenia filetow kury,indyka i ryb gotowac zeby nie wytwarzac na patelnii zlego tluszczu
-
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 24 cze 2015, 15:40
- Życiówka na 10k: 54:47
- Życiówka w maratonie: brak
Nie, no generalnie sam tuńczyk to dobry pomysł, a to że jest konserwowy to nie znaczy, że ma konserwanty ja bym go tam z diety nie eliminował.amatorbiegacz pisze:Wywalilem juz tunczyka calkowicie z jadlospisu w sumie to puszka takze duzo konserwantow.