Od zera do ultra marathonera.. Cel, zaczynamy od 10 km w 40'

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
pedzik
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 08 sty 2010, 01:20
Życiówka na 10k: -.--.--
Życiówka w maratonie: -.--.--
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Witam Wszystkich.

Garść informacji:

Imię: Sebastian
Ksywka: Pędzik
Aktualne możliwości: 10km- ok. 45’ 21,075km- ok 1h44’
Wiek: 29 Waga: 82 kg (20.01.2013- do poprawy), Wzrost: 177 cm Nr buta: 43

Cele:
I- Złamanie 40’- 10 km

Jak już wspomniałem w tytule chcę rozpocząć wszystko od zera (od nowa). Nie jestem osoba, która nigdy nie biegała. Swoją przygodę z bieganiem zakończyłem w wieku 22 lat. Po ośmiu latach chcę ponownie wrócić do rywalizacji. Przez te kilka lat śledziłem poczynania naszej czołówki, pomagałem w treningach przyjaciołom, niestety sam trenowałem sporadycznie. Kilkakrotnie podejmowałem próbę powrotu, lecz z mizernym skutkiem. Obecnie moja sylwetka jest odmienna od tej startowej o jakieś 20 kg:), dlatego i dyspozycja wydolnościowa stoi na niskim poziomie. Realnie patrząc, jestem w stanie przebiec 10 km w około 45 min. i z takiego też poziomu rozpoczynam moje dążenie do sukcesywnego poprawiania wyników na dystansach od 5 km do maratonu. Pierwszym moim celem jest połamanie 40 minut na 10 km, kolejne już w krótce. Wszystkie cele są jednak podporządkowane marzeniu ukończenia UTMB w pierwszej 50-ce.
Zapraszam serdecznie do śledzenia moich poczynań, kibicowania i trzymania kciuków za udany powrót. Proszę również o sugestie co do treningów.

Zaczynamy!!:)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
pedzik
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 08 sty 2010, 01:20
Życiówka na 10k: -.--.--
Życiówka w maratonie: -.--.--
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

21.01.2013

OWB1 8 km - 44:50' (śr. 5:36/ 1km)

Pierwszy dzień treningu minął nadzwyczaj dobrze. Poruszałem się dziś żółwim tempem, a moje ruchy były często nieskoordynowane, ale i tak jestem bardzo zadowolony. Wiem, że czeka mnie ogrom pracy, aby osiągnąć wyznaczone cele. W najbliższym czasie mój trening będzie opierał się w głównej mierze na spokojnych wybieganiach mających na celu przystosowanie mięśni i układu krążenia do wzmożonego wysiłku. Postaram się w zależności od samopoczucia, wprowadzić kilka przebieżek 2 razy w tygodniu. W ramach drugiego treningu będę uczęszczał co jakiś czas na basen.
Awatar użytkownika
pedzik
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 08 sty 2010, 01:20
Życiówka na 10k: -.--.--
Życiówka w maratonie: -.--.--
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

22.01.2013

OWB1 10 km - 58:20' (śr. 5:50/ 1km)
Awatar użytkownika
pedzik
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 08 sty 2010, 01:20
Życiówka na 10k: -.--.--
Życiówka w maratonie: -.--.--
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

23.01.2013

OWB1 13 km - 1:08:15' (śr. 5:15/ 1km)

Minął kolejny, trzeci dzień treningu. Dzisiejszy sprawił mi dużą trudność i to nie za sprawą zasp i wszechobecnego błota pośniegowego, ale dzięki tempu narzuconemu przez towarzysza biegowego z dawnych lat. Pierwszą część trasy pokonaliśmy w tempie ok. 4:50 na 1km co było dla mnie w tych warunkach zabójstwem.. Na całe szczęście po sześciu kilometrach szarży zwolniliśmy do tempa dla mnie komfortowego i takie utrzymywaliśmy już do końca. Dzisiejszy trening był zdecydowanie za mocny i skutki odczuje na pewno jutro, ale dzięki niemu podbudowałem się psychicznie i mam zapał na kolejne dni mozolnej pracy.
Awatar użytkownika
pedzik
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 08 sty 2010, 01:20
Życiówka na 10k: -.--.--
Życiówka w maratonie: -.--.--
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

24.01.2013

OWB1 10 km - 56:20' (śr. 5:38/ 1km)

Tak jak podejrzewałem, wczorajszy trening mocno dał mi się we znaki. Czuje każdą część ciała, łydki pobolewają i ogólnie dopadło mnie pierwsze większe uczucie zmęczenia. Dlatego jutro planują zasłużony odpoczynek od treningu biegowego, w zamian aby pozostać w zgodzie z sumieniem, basen i kuracja w saunie :taktak: Dodatkowo spora porcja ćwiczeń ogólnorozwojowych dla poprawy gibkości..
Awatar użytkownika
pedzik
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 08 sty 2010, 01:20
Życiówka na 10k: -.--.--
Życiówka w maratonie: -.--.--
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

25.01.2013

WOLNE

26.01.2013

OWB1 8 km - 44:08' (śr. 5:31/ 1km)

27.01.2013

OWB1 10 km - 57:02' (śr. 5:42/ 1km)

28.01.2013

OWB1 10 km - 58:20' (śr. 5:50/ 1km)

29.01.2013

OWB1 5 km - 28:20' (śr. 5:40/ 1km)
OWB3 8 km - 36:02' (śr. 4:30/ 1km)
OWB1 5,5 km - 32:13' (śr. 5:51/ 1km)

Suma: 18,5 km

Dziś przyszedł czas na pierwszy mocniejszy trening. Co prawda z założenia miało to nastąpić po pełnych dwóch tygodniach spokojnych wybiegań, ale cóż moja natura wzięła górę:) Początkowo planowałem bieg ciągły na tętnie ok 170, niestety wyszły z tego zawody ze średnim tętnem 185 i maksymalnym 192. Cóż, pomimo tego, że zdrowo przesadziłem jestem szczęśliwy z wykonanego treningu. Dzięki niemu wiem, że moje założenia co do aktualnej dyspozycji są słuszne. Mogę spokojnie określić sobie tempo kolejnych treningów i już realizować trening zgodnie z planem bez podobnych wybryków jak dzisiejszy..
Ostatnio zmieniony 01 lut 2013, 01:27 przez pedzik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
pedzik
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 08 sty 2010, 01:20
Życiówka na 10k: -.--.--
Życiówka w maratonie: -.--.--
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

30.01.2013

OWB1 6 km - 37:08' (śr. 5:21/ 1km)
Awatar użytkownika
pedzik
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 08 sty 2010, 01:20
Życiówka na 10k: -.--.--
Życiówka w maratonie: -.--.--
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

31.01.2013

OWB1 12,5 km w tym 10*1' na przerwie 2' trucht


Czasów dziś nie mierzyłem, ale koledzy dopilnowali aby tempo na poszczególnych przyspieszeniach było poniżej 4:00 na km.
Ostatnio zmieniony 03 lut 2013, 15:46 przez pedzik, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
pedzik
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 08 sty 2010, 01:20
Życiówka na 10k: -.--.--
Życiówka w maratonie: -.--.--
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

01.02.2013

OWB1 10 km - 53:40' (śr. 5:16/ 1km)
Awatar użytkownika
pedzik
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 08 sty 2010, 01:20
Życiówka na 10k: -.--.--
Życiówka w maratonie: -.--.--
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

02.02.2013

OWB1 1,5 km - 7:30' (śr. 5:00/ 1km)
OWB3 6 *1000m prz. 3min. w tym 200m trucht (4:02; 4:06; 4:07; 4:05; 4:06; 4:01)
OWB1 2 km - 11:01' (śr. 5:30/ 1km)

Suma: 11 km

Dziś postanowiłem pobiegać na bieżni w większym gronie. W każdą sobotę o 9:30 w Wapienicy, dzielnicy Bielska zbiera się grupka zapaleńców, która trenuje pod okiem Dorotki lub Jarka. Co prawda cała reszta nie licząc Wojtka miała odmienny trening, ale wszyscy męczyliśmy się podobnie. Pierwszy raz od wznowienia treningów biegałem na bieżni i jestem pozytywnie zaskoczony z osiąganych czasów i lekkości z jaką wykonałem ten trening. Zakwasy kilka godzin po już dokuczały, ale dzięki skarpetom kompresyjnym mam nadzieje że szybko miną.
Poniżej fotka zapaleńców, którzy biegali dzisiejszego dnia tysiaki (ten z lewej to ja:))

Obrazek
Awatar użytkownika
pedzik
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 08 sty 2010, 01:20
Życiówka na 10k: -.--.--
Życiówka w maratonie: -.--.--
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

03.02.2013

OWB1 16 km - 1:41:08' (śr. 6:19/ 1km)

Kolejny dzień, kolejne wyzwanie.. Od wczoraj w Bielsku warunki zmieniły się diametralnie. Spoglądając rano przez okno przecierałem oczy ze zdumienia widząc 20 centymetrów świeżo napadanego śniegu i zamieć jaką powodował w połączeniu z silnym wiatrem. Plan na dziś był prosty, spokojne dłuższe wybieganko, niestety za sprawą towarzysza treningowego mój plan spalił na panewce. Pierwsze 5 km biegliśmy po płaskim, żeby następnie wbiec na pobliski szczyt Magurka 909m n.p.m. Nie byłby to żaden duży wyczyn gdyby nie dzisiejsze warunki i zalegające olbrzymie pokłady śniegu na szczycie. Zresztą zbieg również nie należał do przyjemnych za sprawą obranej nieprzetartej ścieżki biegnącej wzdłuż północnego stoku gdzie szalejący wiatr utworzył olbrzymie zaspy śnieżne, przekraczające 50 cm wysokości.

Dzisiejszego dnia prawdziwy chrzest bojowy przeszły moje niedawno zakupione buty:

Inov-8 trailrock 255

Obrazek
Awatar użytkownika
pedzik
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 08 sty 2010, 01:20
Życiówka na 10k: -.--.--
Życiówka w maratonie: -.--.--
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

04.02.2013

WOLNE


05.02.2013

OWB1 5,5 km - 28:59' (śr. 5:16/ 1km)
OWB2 8 km - 36:36' (4:30, 4:38, 4:37, 4,34, 4:36, 4:32, 4:39, 4:30)
OWB1 5,5 km - 34:22' (śr. 6:14/ 1km)

Suma: 19 km


06.02.2013

OWB1 12,5 km - 1:04:29' (śr. 5:09/ 1km)



07.02.2013

OWB1 12,5 km - 1:05:21' (śr. 5:14/ 1km)
ODPOWIEDZ