Micha7_81 -> wrzesień 2014 39:XX na 10km z M.Bartoszak

Moderator: infernal

micha7_81
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
Życiówka na 10k: 41:35
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

14.07.2014
Trening 10 – tydzień 3


Założenia z planu
2km+5x1,2km(3’45) p3’30+2km

Realizacja
  • Rozbieganie - 2 km – 12min (5:38min/km)
    1 Interwał 1,2 km – 4:21 (3:38min/km)
    2 Interwał 1,2 km – 4:20 (3:37min/km)
    3 Interwał 1,2 km – 4:15 (3:33min/km)
    4 Interwał 1,2 km – 4:30 (3:45min/km)
    5 Interwał 1,2 km – 4:31 (3:46min/km)
    Schodzenie 2 km – 12:00 (6:00min/km)
Łącznie około 10 km

Opis
Plan zrealizowany w 100%, pierwsze interwały biegane trochę za szybko, ostatnie dwa mimo już wyraźnego zmęczenia przebiegnięte w czasie. Wygląda na to że powinienem zrealizować plan.
PB: 10 km - 41:35 (17.05.2014)
Blog | Komentarze
New Balance but biegowy
micha7_81
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
Życiówka na 10k: 41:35
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

16.07.2014
Trening 11 – tydzień 3


Założenia z planu
14km – 70%
Tempo 70% - 5:30 – 5:35

Realizacja
70% - 14,42 km – 01:29:03 (śr tempo 6:10), w tym
  • 1 km – 6:06
    2 km – 6:13
    3 km – 7:27
    4 km – 5:59
    5 km – 6:01
    6 km – 6:44
    7 km – 6:17
    8 km – 6:15
    9 km – 5:36
    10 km – 5:36
    11 km – 5:38
    12 km – 5:35
    13 km – 6:05
    14 km – 6:43
    0,42km – 2,42
Łącznie : 14 km 420 m

Opis
Mimo, że trening typowo regeneracyjny – tempo powyżej 6:00 min na km, to i tak mocno czuję w nogach. Mam wrażenie, że każdy trening wykonywany według tego planu jest dla mnie jak akcent. Przyszły tydzień wygląda na regeneracyjny – brak szybkich biegów i tylko jedno długie ale wolne wybieganie. Myślę, że powinienem się przez ten czas zregenerować, w szczególności, że kolejne tygodnie to będzie ciężka orka. Ale wracając do samego bieganie w tempie konwersacyjnym to bardzo polubiłem te wycieczki biegowe. Znowu nowa trasa, nowe miejsca, których prędzej nie widziałem mimo że mieszkam w tych okolicach od urodzenia. Pierwsze spotkanie z małym dzikiem – duży chyba był w krzakach bo straszny rumor się zrobił. Przez 200 metrów biegł ze mną dwuletni chłopiec – czekał na mnie jak dobiegnę w pozycji łyżwiarza szybkiego, a potem próbował wyprzedzić ku uciesze jego rodziców. Ogólnie trening bardzo udany.
PB: 10 km - 41:35 (17.05.2014)
Blog | Komentarze
micha7_81
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
Życiówka na 10k: 41:35
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

18.07.2014
Trening 12 – tydzień 3


Założenia z planu
2km+3x2km(4’/km) p4’+2km

Realizacja
Rozgrzewka – 2 km – trucht (05:45)
1 - Interwał 2 km – 07:27 (03:44) w tym
  • 1 km – 03:36
    2 km – 03:51
2 Interwał 2 km – 08:04 (04:02) w tym
  • 1 km – 03:56
    2 km – 04:08
3 Interwał 2 km – 08:00 (04:00) w tym
  • 1 km – 03:51
    2 km – 04:09
Schłodzenie – 2 km – 80% - 9:52 (04:56)

Łącznie : 10 km

Opis
Ciężki trening. Martwi mnie trochę to, że za szybko biegam pierwszy km, czego rezultatem jest strata na drugim kilometrze. Jednak tylko dwa kilometry powyżej 4 minut. więc jest duża szansa, że uda mi się biegać je wszystkie lekko poniżej 4 minut. Schłodzenie zamiast pobiec w tempie 6 min na km to pobiegłem na 80% mocy. Tak to już jest jak wychodzi się o godzinie 9 i to jeszcze do lasu. Na koniec szelesty i odgłosy nocnych towarzyszy troszkę dodały mi sił. Po ostatnim interwale nie robiłem żadnych przerw tylko szybko pobiegłem do domu. A odbiegając trochę od tematu, ile ja ostatnio widziałem zachodów słońca!
PB: 10 km - 41:35 (17.05.2014)
Blog | Komentarze
micha7_81
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
Życiówka na 10k: 41:35
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

19.07.2014
Trening 13 – tydzień 3


Założenia z planu
10km -75%
Tempo 75% - 5:10 – 5:15

Realizacja
80% - 10 km – 00:49:07 (śr. tempo 4:55),w tym:
  • 1 km – 5:40
    2 km – 4:53
    3 km – 5:05
    4 km – 4:52
    5 km – 4:10
    6 km - 4:37
    7 km – 4:38
    8 km – 4:49
    9 km – 5:07
    10 km – 5:16
Łącznie : 10 km

Opis
Miało być spokojnie i na luzie, wyszło troszkę mocniej ale bez wielkiego spinania. Pierwszy kilometr wyraźnie wolno - czuję te 150 km zrobione już teraz lipcu (najwięcej do tej pory przebiegłem w kwietniu 2014 r około 190). Wygląda na to że lipiec będzie rekordzistą – przekroczy z pewnością 200 km. Jednak tak wolno przebiegnięty pierwszy kilometr spowodował że troszkę przyspieszyłem, żeby nadrobić stracony czas. Na 2 km spotkałem koleżankę z pracy, która jechała w przeciwną stronę. Po zrobieniu trzech kilometrów spotkaliśmy się znowu. Nie mogła uwierzyć, że ja już dobiegłem a ona dopiero dojechała rowerem, na dodatek miała troszkę bliżej. Udaliśmy się w tą samą stronę i nie wiem co chciałem jej czy sobie udowodnić, ale czas 5 km wyszedł 4:10. Później starałem się wyhamowywać żeby nie wyszedł za mocny trening.
PB: 10 km - 41:35 (17.05.2014)
Blog | Komentarze
micha7_81
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
Życiówka na 10k: 41:35
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tydzień 3 – Podsumowanie

Łącznie 52,81 km w tym:

Przebieżki – 0 km – 0%
Tempo poniżej 4 min – 8 km – 15%
Tempo 4 min – 4 km – 7%
85% - 0 km – 0%
80% - 12 km – 23%
75% - 8,39 km – 16%
70% i mniej – 20,42 km – 39%
PB: 10 km - 41:35 (17.05.2014)
Blog | Komentarze
micha7_81
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
Życiówka na 10k: 41:35
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Troszkę historii
Okres między czerwcem 2013 a styczniem 2014


Po pierwszych zawodach, które odbyły się 15 czerwca ubiegłego roku, na fali endorfin, przystąpiłem do ciężkich treningów. Nagle zacząłem biegać dużo szybciej. Z perspektywy czasu zdaję sobie sprawę, że o wiele za szybko. Z treningu na trening chciałem poprawiać swoje żywcówki na krótszych dystansach.
Planu, żadnego nie miałem. Biegałem, albo wolne wybiegania w tempie 5:30 do 6:00 min na km lub wybiegania, w których jeden najczęściej trzeci km biegłem w okolicach 4:00 do 4:10 na min. Czasami biegłem w taki sposób 2 km wówczas czas plasował się w okolicach 4:45. W ostatnich dwóch tygodniach czerwca przebiegłem około 50 km. Lipiec to początek przygody z kontuzjami przeciążeniowymi i problemy z rozcięgnem podeszwowym oraz kontynuacja walki z ITBS.
Na początku lipca przebiegłem treningowo 5 km w 21 min. Za tydzień chciałem za wszelką cenę pobić barierę 20 min. Nie udało się. Pierwszy km podbiegnięty zgodnie z założeniami, drugi już 25 sekund za wolno. W konsekwencji obraziłem się na siebie i poszedłem do domu. Po kilometrze marszu postanowiłem, że jednak jeszcze pobiegnę km – wyszedł w 3:29 i to dodatkowo lekko pod górkę. Wydawało mi się wtedy że jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa co do tempa, z jakim mogę biegać długie dystanse.
W tamtym okresie „dużo” dodatkowo biegałem po terenie pagórkowatym, ze stromymi podbiegami, co pewnie przyczyniło się wraz z szarżowaniem z prędkością, do przeciążenia rozcięgna podeszwowego. W celach rehabilitacyjnych przerzuciłem się na rower, ale to była krótka przygoda może z 70 km przejechanych.
Potem nastąpił okres, w którym każda tygodniowa może dwutygodniowa przygoda z bieganiem kończyła się dwutygodniową przerwą związaną, z nawracającymi kontuzjami. Ilość treningów i kilometraż nie imponuje, jak analizuje to teraz, ale cieszę się, że przetrwałem ten okres i mogę dalej bawić się w bieganie teraz już zupełnie na innym poziomie. Poniżej krótkie zestawienie dot. Ilości przebiegniętych kilometrów i ilości treningów:
  • Lipiec 2013 – 52 km – 9 treningów
    Sierpień 2013 80 km – 10 treningów
    Wrzesień 2013 23 km – 7 treningów
    Październik 2013 70 km – 11 treningów
    Listopad 2013 51 km – 7 treningów
    Grudzień 2013 50 km- 8 treningów
    Styczeń 2014 8 km – 2 treningi
    Łącznie 334 km – 54 treningi
Dlaczego tylko do stycznia prezentuje swoje osiągi, ponieważ od lutego zacząłem przygotowywać się kolejny raz do biegu w swojej miejscowości, ale o tym następnym razem.
PB: 10 km - 41:35 (17.05.2014)
Blog | Komentarze
micha7_81
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
Życiówka na 10k: 41:35
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

21.07.2014
Trening 14 – tydzień 4


Założenia z planu
10km -75%
Tempo 75% - 5:10 – 5:15

Realizacja
75% - 10 km – 00:52:02 (śr. tempo 5:10),w tym:
  • 1 km – 5:41
    2 km – 5:26
    3 km – 5:24
    4 km – 5:27
    5 km – 5:02
    6 km - 4:57
    7 km – 5:11
    8 km – 4:58
    9 km – 4:55
    10 km – 5:01
Łącznie : 10 km

Opis
Trening spokojny i regeneracyjny. Ostatnio zaczynam czuć mocno nogi, w szczególności w okolicach piszczeli. Mam nadzieje że to nie początek jakieś kontuzji. Na razie biegam i obserwuje organizm. Na pewno takie spokojne bieganie się przyda, w szczególności przed nadchodzącymi w kolejnych tygodniach mocnymi akcentami.
PB: 10 km - 41:35 (17.05.2014)
Blog | Komentarze
micha7_81
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
Życiówka na 10k: 41:35
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

23.07.2014
Trening 15 – tydzień 4


Założenia z planu
12km -75%+ 4x100R p200trucht
Tempo 75% - 5:10 – 5:15

Realizacja
75% - 10 km – 00:52:48 (śr. tempo 5:17),w tym:
  • 1 km – 6:07
    2 km – 4:57
    3 km – 5:08
    4 km – 5:43
    5 km – 5:14
    6 km - 5:03
    7 km – 5:18
    8 km – 5:06
    9 km – 5:02
    10 km – 5:10
Przebieżki – 4 x 100 m (po 17, 16, 15, 16 sekund) z przerwą 200 m w truchcie

75% - 3 km – 00:15:58 (śr. tempo 5:19),w tym:
  • 1 km – 5:28
    2 km – 5:16
    3 km – 5:14
Łącznie : 14 km 600 m

Opis
Cały czas biegam na mocno zmęczonych nogach. Bolą mnie trochę piszczele. Przebieżki pobiegłem zdecydowanie za szybko. Rozbieganie podzieliłem na części, ze względu na to, że nie mam jak ich biegać koło domu.
PB: 10 km - 41:35 (17.05.2014)
Blog | Komentarze
micha7_81
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
Życiówka na 10k: 41:35
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

25.07.2014
Trening 16 – tydzień 4

Założenia z planu
10km -80%
Tempo 80% - 4:45 – 4:50

Realizacja

80% - 10 km – 00:46:43 (śr. tempo 4:40),w tym:
  • 1 km – 4:35
    2 km – 4:35
    3 km – 4:29
    4 km – 4:16
    5 km – 4:38
    6 km - 4:39
    7 km – 4:48
    8 km – 4:56
    9 km – 4:47
    10 km – 5:00
Schłodzenie 0,60 - trucht

Łącznie : 10 km 600 m

Opis
Pierwszy raz bieg z intensywnością 80%, wymagający, ale oddechowo spokojny. Bez problemu mogłem prowadzić rozmowę z żoną, która towarzyszyła mi na rowerze. Znowu za szybko wystartowałem, a w końcówce wolniej, mimo to 5 sekund szybciej od zakładanego tempa. Coraz lepiej czuje tempo, jednak długa droga przede mną jeszcze, żeby utrzymywać równe tempo przez cały bieg albo chociaż zaczynać wolniej kończyć szybciej. Na razie udaje mi się ta sztuka tylko przy intensywnościach 70% i 75%. Czwarty kilometr trochę za szybko z powodu spotkania na trasie biegacza, który przez kilometr mnie gonił, a ja jakoś podświadomie nie chciałem dać się wyprzedzić. Później nasze ścieżki się rozłączyły . Czuje jeszcze piszczele, ale tylko na pierwszych 2 kilometrach biegu.
PB: 10 km - 41:35 (17.05.2014)
Blog | Komentarze
micha7_81
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
Życiówka na 10k: 41:35
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

26.07.2014
Trening 17 – tydzień 4


Założenia z planu
20km – 70%
Tempo 70% - 5:30 – 5:35

Realizacja
70% - 23,49 km – 02:11:48 (śr tempo 5:37), w tym
  • 1 km – 6:00
    2 km – 6:03
    3 km – 5:29
    4 km – 5:12
    5 km – 5:19
    6 km – 5:23
    7 km – 5:36
    8 km – 5:21
    9 km – 5:36
    10 km – 5:24
    11 km – 6:00
    12 km – 6:00
    13 km – 5:40
    14 km – 5:42
    15 km – 5:51
    16 km – 5:37
    17 km – 5:35
    18 km – 5:25
    19 km – 5:13
    20 km – 5:23
    21 km – 6:00
    22 km – 5:32
    23 km – 5:12
    0,49km – 2,15
Łącznie : 23 km 490 m

Opis
Jak dotąd nie biegałem tak długo i tak daleko. Tempo 5:30 jest jak najbardziej dla mnie tempem regeneracyjnym. Musiałem kilka razy zatrzymać się żeby się napić, czy sprawdzić trasę, żeby zbytnio nie błądzić po lesie, czy przenieść rower żony, która dzielnie mi towarzyszyła, stąd tempo średnie trochę większe. Miało być 20 km wyszło trochę więcej. Potwornie mam zmęczone nogi po tym biegu.
Najlepsze było moje stwierdzenie jak w gęstym lesie oddalonym około 10 km od jakiś zabudowań mowię do małżonki - tu chyba możemy spotkać jedynie jakiegoś leśniczego, po czym za jakieś kilka minut mijamy z naprzeciwka innego biegacza. Oczywiście pozdrowiliśmy się wzajemnie. Pewnie był równie zdziwiony jak my.
PB: 10 km - 41:35 (17.05.2014)
Blog | Komentarze
micha7_81
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
Życiówka na 10k: 41:35
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tydzień 4 – Podsumowanie

Łącznie 57,49 km w tym:

Przebieżki – 0,4 km - 0,7%
Tempo poniżej 4 min – 0 km - 0%
Tempo 4 min – 0 km - 0%
85% - 0 km - 0%
80% - 10 km - 17,4%
75% - 23 km - 40%
70% i mniej – 24,09 km - 41,9%
PB: 10 km - 41:35 (17.05.2014)
Blog | Komentarze
micha7_81
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
Życiówka na 10k: 41:35
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

27.07.2014
Trening 18 – tydzień 5


Założenia z planu
8 km -75%
Tempo 75% - 5:10 – 5:15

Realizacja
70% - 8 km – 00:45:48 (śr. tempo 5:44),w tym:
  • 1 km – 6:03
    2 km – 5:47
    3 km – 5:19
    4 km – 5:31
    5 km – 5:58
    6 km - 5:42
    7 km – 5:50
    8 km – 5:38
Łącznie : 8 km

Opis
Idąc na trening czułem zmęczone i bolące nogi po dzień wcześniejszym "longu". Biegłem bardzo zachowawczo i starałem sie nie forsować. Zamiast tempa w granicach 75%, wyszedł trucht. Ale stwierdziłem, żeby się lepiej nie forsować i dać nogą odpocząć. W szczególności, że to 3 pod rząd trening, bez dnia regeneracji.
PB: 10 km - 41:35 (17.05.2014)
Blog | Komentarze
micha7_81
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
Życiówka na 10k: 41:35
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

28.07.2014
Trening 19 – tydzień 5


Założenia z planu
2km+1,2km(3’45/km)p3’30+2km(4’/km)p5’+1,2km(3’45/km)p3’30+2km(4’/km)+2km

Realizacja
Rozgrzewka – 2 km – trucht
1 - interwał 1,2 km - 4:32 (3:47)
2- Interwał 2 km – 07:43 (03:52) w tym
  • 1 km – 03:43
    2 km – 04:00
3 interwał 1,2 km -4:34 (3:48)
4 Interwał 2 km – 07:53 (03:57) w tym
  • 1 km – 03:50
    2 km – 04:03
Schłodzenie – 2 km – trucht

Łącznie : około 11 km

Opis
Akcent na zmęczonych nogach - ciekawe doświadczenie. Myślałem truchtając sobie pierwsze dwa km, że trening będzie kompletną klapą. Ale okazało się zupełnie co innego. Fakt na dystansie 1,2 km nie moglem zejść poniżej 3,45 brakowało kilka sekund, natomiast 2 km bez problemu udało mi się pobiec poniżej 8 min. Teraz nadszedł długo oczekiwany dzień wolnego.
Zakupiłem w końcu zegarek z GPS - Garmina 310, w środę odbieram, ciekaw jestem tego urządzenia.
PB: 10 km - 41:35 (17.05.2014)
Blog | Komentarze
micha7_81
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
Życiówka na 10k: 41:35
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

30.07.2014
Trening 20 – tydzień 5


Założenia z planu
16 km -70%
Tempo 75% - 5:30 – 5:35

Realizacja
70% - 8,01 km – 00:42:25 (śr. tempo 5:20, śr. Tętno 134 ),w tym:
  • 1 - 5:23
    2 - 5:17
    3 - 5:30
    4 - 5:20
    5 - 5:25
    6 - 5:29
    7 - 5:17
    8 - 5:02
Łącznie : 8,01 km

Opis
Pierwszy raz biegłem z nowym zegarkiem – jestem bardzo za dowolny. Jednak późno wybiegłem, a że na drugi dzień wyjeżdżaliśmy na wczasy i do tego była burza z dużym deszczem, zamiast 16 km przebiegłem 8km. Ale postanowiłem, że nad morzem nadrobię te truchtanie po plaży. Pierwsze odstępstwo od założeń :ble:
PB: 10 km - 41:35 (17.05.2014)
Blog | Komentarze
micha7_81
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 28 cze 2013, 14:12
Życiówka na 10k: 41:35
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Podsumowanie – miesiąc lipiec

Ilość treningów: 20
Łącznie 244,82 km w tym:

  • Przebieżki – 0,8 km – 0,3%
    Tempo poniżej 4 min – 16,2 km – 6,6%
    Tempo 4 min – 13 km – 5,3%
    85% - 16 km – 6,5%
    80% - 22 km – 9%
    75% - 63,39 km – 25,9%
    70% i mniej – 113,43 km – 46,4%
PB: 10 km - 41:35 (17.05.2014)
Blog | Komentarze
ODPOWIEDZ