Bartwal - komentarze
Moderator: infernal
-
- Stary Wyga
- Posty: 170
- Rejestracja: 22 kwie 2011, 21:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Leszno
Witam
Zazdroszczę kondycji, tak z marszu dzień po dniu walnąć 18km, nieźle. Wygląda na to, że jesteś w całkiem niezłej formie, czas może nie rewelacyjny, ale odległość budzi szacunek. Jeśli mogę dać Ci jakąś radę to:
1. Nie biegaj codziennie, odpoczynek jest elementem treningu.
2. Spokojnie z dystansem bo szybko nabawisz się kontuzji, najlepiej trenuj z jakimś planem i stopniowo zwiększaj obciążenia.
3. Załóż sobie jakiś cel (w zasięgu możliwości), nic tak nie motywuje.
Powodzenia
Zazdroszczę kondycji, tak z marszu dzień po dniu walnąć 18km, nieźle. Wygląda na to, że jesteś w całkiem niezłej formie, czas może nie rewelacyjny, ale odległość budzi szacunek. Jeśli mogę dać Ci jakąś radę to:
1. Nie biegaj codziennie, odpoczynek jest elementem treningu.
2. Spokojnie z dystansem bo szybko nabawisz się kontuzji, najlepiej trenuj z jakimś planem i stopniowo zwiększaj obciążenia.
3. Załóż sobie jakiś cel (w zasięgu możliwości), nic tak nie motywuje.
Powodzenia
Ostatnio zmieniony 26 lut 2012, 19:50 przez ciaptak, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
heh, wlasnie miala napisac 2 pierwsze punty ciaptaka.ciaptak pisze:Witam
Zazdroszczę kondycji, tak z marszu dzień po dniu walnąć 18km, nieźle. Wygląda na to, że jesteś w całkiem niezłej formie, czas może nie rewelacyjny, ale odległość budzi szacunek. Jeśli mogę dać Ci jakąś radę to:
1. Nie biegaj codziennie, odpoczynek jest elementem treningu.
2. Spokojnie z dystansem bo szybko nabawisz się kontuzji, najlepiej trenuj z jakimś planem i stopniowo zwiększaj obciążenia.
3. Załóż sobie jakiś cel, nic tak nie motywuje.
Powodzenia
Jak Cie "nosi" i chcesz trenowac, to w dni niebiegowe (z zalozenia powinny byc na zmiane z biegowymy) lec na basen albo rob jakies cwiczenia w domu, na silowni...
Powodzenia;)
-
- Wyga
- Posty: 131
- Rejestracja: 22 lut 2012, 23:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wielkie dzieki za te mile slowa
(wybaczie brak polskich liter, lecz pisze z telefonu)
1. Tak jak czytalem plany rozne to zwykle jest bieganie we wtorek, czwartek oraz sobote i niedziele. Sobotni i niedzielny trening mam za soba, teraz czekam na wtorek.
2. Nie wiem jakim planem trenowac... Czy robic "krotki" na 10km dla poczatkujacych czy moze od razu sie lapac na "dlugi" (chyba 24tyg) na 42km...
3. Cel to zejscie ponizej 50 minut na 10km. Czy to zbyt odlegly/trudny do wykonania cel?
Na basen moze wyskocze, ale nie wiem. Brak czasu. Duzo nauki do matury jest
jedynie czasem w domu sobie "poskacze" na czyms co nazywa si "ddr" lub "stepmania". Mam juz taka bardziej profesjonal mate. Jesli nie wiecie co to, to na youtube wpiszcie "calimist" i znajdzcie jakis filmik z dobrze ustawiona kamera. Oczywiscie jest on super-hiper-bossem.
(wybaczie brak polskich liter, lecz pisze z telefonu)
1. Tak jak czytalem plany rozne to zwykle jest bieganie we wtorek, czwartek oraz sobote i niedziele. Sobotni i niedzielny trening mam za soba, teraz czekam na wtorek.
2. Nie wiem jakim planem trenowac... Czy robic "krotki" na 10km dla poczatkujacych czy moze od razu sie lapac na "dlugi" (chyba 24tyg) na 42km...
3. Cel to zejscie ponizej 50 minut na 10km. Czy to zbyt odlegly/trudny do wykonania cel?
Na basen moze wyskocze, ale nie wiem. Brak czasu. Duzo nauki do matury jest
jedynie czasem w domu sobie "poskacze" na czyms co nazywa si "ddr" lub "stepmania". Mam juz taka bardziej profesjonal mate. Jesli nie wiecie co to, to na youtube wpiszcie "calimist" i znajdzcie jakis filmik z dobrze ustawiona kamera. Oczywiscie jest on super-hiper-bossem.
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
Hej:-)
Posiadanie planu, który porządkuje bieganie jest godne polecenia.
I basen - o ile oczywiście znajdziesz czas.
Powodzenia!
Założyłeś konto 25.02, biegałeś 25 i 26 dlatego run-log wyliczył, że trenujesz 100% dni w tygodniu. Po jednym dniu przerwy procenty się obniżą.jak zmienić w RunLog'u % treningów w stopce. Bo utworzyłem tam konto i mam teraz 100% choć zaplanowałem sobie inaczej to wszystko.
Posiadanie planu, który porządkuje bieganie jest godne polecenia.
I basen - o ile oczywiście znajdziesz czas.
Powodzenia!
-
- Wyga
- Posty: 131
- Rejestracja: 22 lut 2012, 23:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ale jakiego? Bo mam kompletny mętlik w głowie ;/ Bardziej wolałbym coś co przyniesie zauważalne efekty (nie chcę się zniechęcić).Księżna pisze: Posiadanie planu, który porządkuje bieganie jest godne polecenia.
I basen - o ile oczywiście znajdziesz czas.
Powodzenia!
ps: jakie rodzaje rozgrzewek i rozciągania polecacie? Bo chyba są jakieś "dla biegaczy"? (byle nie super skomplikowane)
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
Plan - zerknij na propozycje bieganie.pl i wybierz taki, który odpowiada Twojemu poziomowi, Twoim planom (10km) i możliwościom czasowym na jego realizację (4x w tygodniu). W trakcie realizacji - wraz ze wzrostem świadomości biegowej - możesz dokonywać pewnym modyfikacji.
Efekty będą, tylko nie spiesz się.
Rozgrzewki i rozciąganie - również poszperaj w zasobach bieganie.pl:
http://www.bieganie.pl/?cat=2
Nic skomplikowanego, wiele ćwiczeń do zrobienia w trakcie przysłowiowego mycia zębów;-))))
Efekty będą, tylko nie spiesz się.
Rozgrzewki i rozciąganie - również poszperaj w zasobach bieganie.pl:
http://www.bieganie.pl/?cat=2
Nic skomplikowanego, wiele ćwiczeń do zrobienia w trakcie przysłowiowego mycia zębów;-))))
-
- Wyga
- Posty: 131
- Rejestracja: 22 lut 2012, 23:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Myślę, że zacznę tym planem: http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=431
Jak dotąd truchtając miałem średnio 8km/h. Więc powolny bieg to ile? 10km/h?
Rozgrzewka: http://www.bieganie.pl/?cat=15&id=854&show=1 chyba najbardziej do mnie przemawia ^^
Jak dotąd truchtając miałem średnio 8km/h. Więc powolny bieg to ile? 10km/h?
Rozgrzewka: http://www.bieganie.pl/?cat=15&id=854&show=1 chyba najbardziej do mnie przemawia ^^
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
Wygląda na plan napisany wprost dla Ciebie - początkujący, 10km, 4x w tygodniu
Tempo biegu:
Tempo biegu:
Jeśli używasz pulsometru powinno być to do poziomu 75% tętna maksymalnego. Jeśli nie używasz – powinna być to intensywność „konwersacyjna”, czyli taka, która pozwala Ci rozmawiać w trakcie biegu.
-
- Wyga
- Posty: 131
- Rejestracja: 22 lut 2012, 23:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No niby tak ^^ zobaczymy jak efekty! Czy zejdę poniżej 50min na 10km xD
Co do tempa: zobaczę czy przy 10km/h dam radę rozmawiać. Bo przy 8 jest to łatwe.
ps: uwielbiam rozkminy na rożne tematy jak biegam. Ale chcę teraz zacząć słuchać jakiegoś audiobooka ;]
Co do tempa: zobaczę czy przy 10km/h dam radę rozmawiać. Bo przy 8 jest to łatwe.
ps: uwielbiam rozkminy na rożne tematy jak biegam. Ale chcę teraz zacząć słuchać jakiegoś audiobooka ;]
-
- Wyga
- Posty: 131
- Rejestracja: 22 lut 2012, 23:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W tą sobotę (niestety tak późno) jadę do Decathlonu. I nie wiem w co warto zainwestować. Chodzi mi bardziej o leginsy jakieś, lecz nie mam pojęcia jakie będą dobre na temperatury od 2/3stopni do 12. (później to chyba jakieś krótkie wezmę)
Pomożecie?
ps: tak samo z wiatrówką jest ;/
Pomożecie?
ps: tak samo z wiatrówką jest ;/
- Księżna
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3089
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę
Na 2-3C mam z decathlonu zwykłe, cienkie legginsy. Acz wątpię by dało się w nich biegać do 12C - tu już miejsce na 3/4 lub krótkie.
Kurtka... na dziale męskim jest sporo fajnych ubrań, ale z tego co się orientuje w decathlonie są zwykłe wiatrówki, więc nic na szczególną niepogodę.
Ja nad tematem kurtki męczyłam się chyba ze 2 miesiące - i męczyłabym się dłużej gdyby nie oferta tu na forum. Dzięki temu jestem szczęśliwą posiadaczką męskiej kurtki nike storm-fit.
Kurtka... na dziale męskim jest sporo fajnych ubrań, ale z tego co się orientuje w decathlonie są zwykłe wiatrówki, więc nic na szczególną niepogodę.
Ja nad tematem kurtki męczyłam się chyba ze 2 miesiące - i męczyłabym się dłużej gdyby nie oferta tu na forum. Dzięki temu jestem szczęśliwą posiadaczką męskiej kurtki nike storm-fit.
-
- Wyga
- Posty: 131
- Rejestracja: 22 lut 2012, 23:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Co do spodni to tak właśnie pomyślałem. Teraz juz chyba się nie opłaca kupować pełnych leginsów? Zaraz będzie ciepło a później to już krótkie spodenki ;]
A co do kurtki, to będzie problem... Ta moja jest do "d**y" ;/
A co do kurtki, to będzie problem... Ta moja jest do "d**y" ;/
-
- Wyga
- Posty: 131
- Rejestracja: 22 lut 2012, 23:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ale do jesieni daleko ;] Chyba po tej zimnie/wiośnie będą jakies promocje posezonowe? Więc teraz tylko 3/4 chyba...? (tak tak, zielony jestem)
Co do kurtki to nie wiem co brać. Nawet nie wiem czy miałbym się kierować przy jej doborze. ;/
ps: Kangoor5 polecił mi taki plan ubierania sie:
ZIMA:
I warstwa-bielizna (właśnie czekam aż mi przyjedzie przesyłka z http://www.sklep.brubeck.pl/produkt.php?&id=209 i http://www.sklep.brubeck.pl/produkt.php?&id=77 )
II-bluza i leginsy (bluza u mnie to bardziej cienka koszulka z długim rękawem więc jest problem ;/) (czy to: http://www.sklep.brubeck.pl/produkt.php?&id=142 jest w miarę dobre, czy znasz może jakieś typowe do biegania? cena mnie przeraża na dzien dzisiejszy, choc jak będzie trzeba to bedzie trzeba...)
III-kurtka (kompletne dno, strasznie sie poce)
LATO:
I warstwa-bielizna (dół) (właśnie jedzie do mnie)
II warstwa - koszulka i spodenki (koszulkę mam a spodenki na lato załatwie, pewnie za 2 miesiace dopiero)
(III warstwa - kurtka, jeśli pada lub wieje i nie jest ciepło)
Co do kurtki to nie wiem co brać. Nawet nie wiem czy miałbym się kierować przy jej doborze. ;/
ps: Kangoor5 polecił mi taki plan ubierania sie:
ZIMA:
I warstwa-bielizna (właśnie czekam aż mi przyjedzie przesyłka z http://www.sklep.brubeck.pl/produkt.php?&id=209 i http://www.sklep.brubeck.pl/produkt.php?&id=77 )
II-bluza i leginsy (bluza u mnie to bardziej cienka koszulka z długim rękawem więc jest problem ;/) (czy to: http://www.sklep.brubeck.pl/produkt.php?&id=142 jest w miarę dobre, czy znasz może jakieś typowe do biegania? cena mnie przeraża na dzien dzisiejszy, choc jak będzie trzeba to bedzie trzeba...)
III-kurtka (kompletne dno, strasznie sie poce)
LATO:
I warstwa-bielizna (dół) (właśnie jedzie do mnie)
II warstwa - koszulka i spodenki (koszulkę mam a spodenki na lato załatwie, pewnie za 2 miesiace dopiero)
(III warstwa - kurtka, jeśli pada lub wieje i nie jest ciepło)