P@weł - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

..choć jestem z Wami już niecały rok, dopiero teraz stworzyłem miejsce, żeby było mi gdzie przygadać :hej:...Będzie mi miło :oczko:
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
det_gittes
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 268
Rejestracja: 11 wrz 2012, 21:28
Życiówka na 10k: 43:14
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Powodzenia, będę zaglądał!

A orientujesz się, czy jest jakaś fajna ścieżka wzdłuż Warty - powiedzmy ruszamy od ok. mostu Rocha w kierunku mostu na Starołęce (pytanie to czy tam cały czas jest ścieżka), albo jakieś inne? Kurde, nic nie znam okolic Warty..
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

brawo Jasiu! do zobaczenia na trasie :)
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

det_gittes pisze:Powodzenia, będę zaglądał!

A orientujesz się, czy jest jakaś fajna ścieżka wzdłuż Warty - powiedzmy ruszamy od ok. mostu Rocha w kierunku mostu na Starołęce (pytanie to czy tam cały czas jest ścieżka), albo jakieś inne? Kurde, nic nie znam okolic Warty..
Od Mostu Rocha na Kórnickiej do Mostu Kr. Jadwigi masz pół km wydeptanej nadbrzeżem ścieżki, potem masz niecałe 2km asfaltowej "autostrady pieszo-rolkowo-rowerowej" ;) do Mostu Przemysła, czyli ul. Hetmańskiej. Dalej..to już tylko można guza zarobić ;)..Żartuję ;)..Masz chaszcze i zakole z wędkarzami, którego nigdy nie penetrowałem. Nie wiem, czy tam dalej, po obejściu tego, czy obiegnięciu można zasuwać dalej..Lepiej chyba wspiąć się na most schodkach (od str. południowej), przebiec nad Wartą a potem w dół na lewy brzeg i Piastowską w stronę Łęg Dębińskich (tam lubię, bo teren leśny). Ja stronię biegowo od asfaltów, ale odcinek pomiędzy mostami często pokonuję rowerem w drodze do i znad Malty :)
Ostatnio zmieniony 10 paź 2012, 11:53 przez P@weł, łącznie zmieniany 2 razy.
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Piechu pisze:brawo Jasiu!
Piechu, "łochrzcili" mnie Paweł ;)..
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
miszcz95
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 231
Rejestracja: 26 mar 2012, 20:38
Życiówka na 10k: 00:48:20
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Koło

Nieprzeczytany post

Powodzenia i wytrwałości! Także będę zaglądał ;)
Awatar użytkownika
Matxs
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1318
Rejestracja: 08 wrz 2008, 16:11
Życiówka na 10k: 47min 42 s
Życiówka w maratonie: 5h21min
Lokalizacja: Lubin

Nieprzeczytany post

Powodzonka, będę kibicem.

p.s. Zazdroszczę Wam tej Malty.... .
Mój blog
Komentarze do w/w

Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
acer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1081
Rejestracja: 16 sie 2012, 11:18
Życiówka na 10k: 57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć

ja też zazdroszczę Malty ;)
P@weł pisze:.....skoro nie mam w opisach "dycha", "połówka", maraton z czasami?..Nawet nie mam ich, póki co, w celach......
podobnie jak Ty nie mam żadnych czasów ale gdy zacząłem czytać to forum to jakieś tam cele mi po głowie już chodzą ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Matxs, Malta jest fajna, lanserska, ale tez z roku na roku infrastruktura wokół coraz ciekawsza..Termy tez ładnie się wkomponowały. O zmierzchu fajnie prezentuje się nawet oświetlona Galeria ;)..W praktyce Malta to deptak i ścieżka rolkowo-rowerowo-biegowa. Lubię tam zajeżdżać na dwóch kółkach, truchtałem również. Latem jest tam często bardzo gęsto, na rowerze ciężko się przebić..Biegowo lepiej czuję się w lesie, w spokoju i na miękkim podłożu, dlatego podoba mi się "część B", na wschód od jeziora, do ulicy Browarnej i za nią, bo tam jest kilka stawów i fajna, leśna przestrzeń biegowa.
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
Wapel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 673
Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
Życiówka na 10k: 53:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świętochłowice

Nieprzeczytany post

Heh, jakbym słyszał siebie :) Też jestem Paweł, miałem na początku roku 106 kg, też nienawidziłem biegać dla samego biegania - bieganie wchodziło w grę jedynie podczas grania w piłkę ;) A teraz 80 kg, biegam bo lubię (po trzech dniach bez biegania autentycznie czegoś mi brakuje) a i granie w piłkę o wiele przyjemniejsze, jeżeli ma się silniczek pozwalający "zapindalać" przez cały czas :) Życzę Ci więc przede wszystkim wielkiej radości z biegania - zawody przyjdą myślę w czasie, gdy będziesz chciał się sprawdzić (męskie geny pewnie prędzej czy później do tego startu doprowadzą, ja też nie miałem w planach startów, ale wystarczyło raz pojechać, poczuć atmosferę i człowieka ciągnie na zawody gdzie tylko może :) ) 3mam kciuki, powodzenia w realizacji zamierzonych celów :)
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Dzk, Pawle, fakt faktem, pewnie bieganie w wydaniu każdego z nas ewoluuje :) Ja cieszę się, póki co, że mam chwilę dla siebie (np. mogę wreszcie posłuchać muzyki, co było kiedyś u mnie na porządku dziennym) i wcale nie śpieszę do towarzystwa w tym "misterium". Ale, ale..dziś rankiem, zamiast pracować, czytałem bloga pozaforumowego kolegi, który jest tu również userem i on właśnie też nie widział siebie absolutnie w rywalizacji..A teraz startuje w wielu zawodach :)..W moim przypadku musi się najpierw ruszyć waga, by biegał swobodniej, choć trochę, bo póki co mam wagę wyjściową sprzed roku. I niczym nie rekompensowałem w międzyczasie biegania, żywiłem się jak przedtem, wydatek energetyczny na bieganie był extra dodatkiem, ale na razie większych postępów nie ma.
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
Matxs
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1318
Rejestracja: 08 wrz 2008, 16:11
Życiówka na 10k: 47min 42 s
Życiówka w maratonie: 5h21min
Lokalizacja: Lubin

Nieprzeczytany post

Ja tam też sobie jedzenia nie odmawiam - mam 100-101 teraz. Dla biegania porzuciłem piłkę nożną, czy jesteś gotów dać kosza koszowi? To zmniejszy ryzyko kontuzji, co nie?
Mój blog
Komentarze do w/w

Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Przez wiele lat kontuzji było trochę, w spadku po nich mam luźne stawy skokowe i łatwo mi skręcić kostkę. Dlatego nie moge spokojnie biegać, podziwiając widoki, tylko zerkam cały czas pod nogi..Kolana to też z spadek po koszu..Mimo wszystko kosz to moja słabość, póki mam siły i zdrowie, będę grał i robił to ostrożnie. Już teraz robię to ostrożnie, co oczywiście ryzyka kontuzji nie wyklucza. Z drugiej strony, nastolatkiem nie jestem, więc mam świadomość, że jeśli coś boli, to znaczy, że jest w normie ;) i że jeszcze istnieję ;)
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

co do Maratonu to ja bym na Twoim miejscu się przyłączył! A co! Z okazji trzeba korzystać ;)
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Awatar użytkownika
Matxs
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1318
Rejestracja: 08 wrz 2008, 16:11
Życiówka na 10k: 47min 42 s
Życiówka w maratonie: 5h21min
Lokalizacja: Lubin

Nieprzeczytany post

Zmień datę w poście bloga, chyba, że to nastąpi jutro - to zmień dzień tygodnia :hahaha:
Mój blog
Komentarze do w/w

Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
ODPOWIEDZ