Maciek KOMENTARZE V Półmaraton Komandosa Warszawa 8.02.2014

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Matthias
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 24 lis 2012, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Zapraszam do komentowania mojego bloga, będę wdzięczny za wszelkie cenne uwagi, rady, porady, spostrzeżenia.
Ostatnio zmieniony 14 sty 2014, 17:48 przez Matthias, łącznie zmieniany 7 razy.
ENDOMONDO

FORUMOWY DZIENNIK BIEGOWY

KOMENTARZE

21 km - 01:27:46 (7 kwietnia 2013 r.)
10 km - 00:39:44 (12 maja 2013 r.)
5 km - 00:18:41 (4 stycznia 2014 r.)



"Bądź wytrwały. Kiedy podejmujesz się jakiegoś zadania doprowadź je do końca."
New Balance but biegowy
saper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 631
Rejestracja: 05 mar 2012, 10:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Zycze powodzenia i wytrwalosci. Patrzac na czas na 5tke, to 10-cha do poprawy, ponizej 50 min powino byc.
Polmaraton pewnie pobiegniesz na wiosne a maraton na jesien. Masz 28 lat ... nie wierze w jakies 2014, 2015 :-)
Awatar użytkownika
Matthias
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 24 lis 2012, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

saper, dzięki!! Nad dziesiątką intensywnie pracuję i za jakiś czas będzie lepiej. Co do półmaratonu i maratonu to tak zaplanowałem bo nie chcę nic na siłę robić. Ale jak się zbiorę w sobie to czemu nie 2013.
ENDOMONDO

FORUMOWY DZIENNIK BIEGOWY

KOMENTARZE

21 km - 01:27:46 (7 kwietnia 2013 r.)
10 km - 00:39:44 (12 maja 2013 r.)
5 km - 00:18:41 (4 stycznia 2014 r.)



"Bądź wytrwały. Kiedy podejmujesz się jakiegoś zadania doprowadź je do końca."
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Powodzenia i wytrwałości (usłyszysz to dziś jeszcze z 10 razy :D )!
Będę tu zaglądał, zwłaszcza, że jesteśmy teraz obaj w kategorii wagowej Chaela Sonnena ;)
Mam też nadzieję, że znalazłeś nową pracę i że nie przeszkodzi Ci ona w regularnych treningach. Z poziomu, na jakim już jesteś, spokojnie możesz myśleć o Danielsie, czy innych planach na połówkę wiosną 2013 (saper ma rację, nie czekaj) - jeśli nie w rodzinnym Poznaniu, to zapraszam na Marzannę :) Dychę biegasz poniżej godziny, masz ładny czas na piątkę, już zimą zacznij regularnie "piętnastki" na wybieganiach, a półmaraton przelecisz nawet nie zauważając dystansu :hej:
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Witam ziomala :) Przecieramy te same ścieżki: Marcelin, Dębina, Rusałka, Malta.. :hej: , więc gdzieś tam pewnie nasze szlaki się przetną ;) Marcelin miał kiedyś złą sławę, dziś w normalnych porach mozna tam spotkać wielu biegających i odpychających się kijkami. Uważać trzeba (tu przestroga Qby) na puszczone luźno psy, no ale to maniera spotykana i gdzie indziej. Skoro jesteś zawzięty i wyłamujesz się zimą z kanapowego towarzystwa, polecam Ci sobotnie zajęcia BBL z Yacoolem na stadionie Olimpii (9:30), gdzie poćwiczysz sobie trochę technikę, a w niedzielę - spotkania Z Biegiem Natury (pomiędzy biegami z cyklu GP) kawałek dalej, nad Rusałką o 11:00, również z opieką trenerską. O 10:00, czyli godzinę wcześniej spotykają się Ci, którzy chcą sobie nakręcić troszkę więcej km i przecierają okoliczne ciekawe dukty leśne, których istnienie zdradza Piotrek. Poznasz ludzi tak jak Ty lekko zakręconych :) i potruchtasz stadnie. Czasy masz bardzo fajne więc się zrelaksujesz :)
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
Matthias
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 24 lis 2012, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Dziękuję za pierwsze ciekawe komentarze.

grim80, pracy jeszcze nie znalazłem, paradoksalnie prawnik, który nie poszedł na aplikację nie ma łatwo na rynku pracy. Ale szukam intensywnie, a czas wolny, który został mi dany przez los wykorzystuję właśnie na bieganie, siłownie, sztuki walki czyli na doskonalenie siebie. Po Twoim poście zacząłem poważnie myśleć o półmaratonie w 2013 roku, może rzeczywiście nie ma co zwlekać tylko zabrać się do roboty i pobiec.

P@weł, na sobotnie zajęcia zamierzam chodzić od przyszłego tygodnia, nad niedzielnymi tez się zastanawiam. Dzisiaj biegłem na Rusałce i na stadionie właśnie odbywały się te zajęcia, o których pisałeś, biegła dość spora grupka ludków... Co do biegania zimą to zdecydowanie lepiej mi się biega teraz niż jesienią, mniej jestem spocony, bardziej czuje się zrelaksowany. Sam jestem ciekaw jak będzie latem...
Lasek marcelinski urzekł mnie swoją przestrzenią, ścieżkami, tajemnymi przejściami. Fajne miejsce na relaksacyjną 10 km przebieżkę.
ENDOMONDO

FORUMOWY DZIENNIK BIEGOWY

KOMENTARZE

21 km - 01:27:46 (7 kwietnia 2013 r.)
10 km - 00:39:44 (12 maja 2013 r.)
5 km - 00:18:41 (4 stycznia 2014 r.)



"Bądź wytrwały. Kiedy podejmujesz się jakiegoś zadania doprowadź je do końca."
Awatar użytkownika
szymon_szym
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1763
Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:14

Nieprzeczytany post

Daniels to akurat nie dieta-cud tylko dokładnie opisana metoda oparta na badaniach fizjologii wysiłku. Ma oczywiście zwolenników i przeciwników. Nie trzeba kupować książki, żeby zapoznać się z jego treningiem. Na przykład dość dobre omówieni znajdziesz tutaj i w następnych częściach. Jeśli czytasz po angielsku to polecam również Lore of Running Noakes'a (chociaż w Polsce jest bardzo drogi).

Romanow ma swoich wyznawców, ale nie czarujmy się - techniki z książki się nie nauczysz. Tym bardziej przyjdź w sobotę na BBL. Jacek i Robert pracują nad koordynacją, techniką, jak go zwał, tak go zwał. Na pewno warto!
Awatar użytkownika
Matthias
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 24 lis 2012, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

szymon_szym wiem, że metoda Danielsa nie jest żadną tam "dietą cud" tylko ja patrząc na tytuły książek odniosłem wrażenie, że tyle tego jest tak jak właśnie z tymi wszystkimi dietami i nie wiadomo, co jest dobre, a co nie.
"Bieganie Metodą Danielsa" zamówiłem sobie pod choinkę, chciałbym zgłębić jej tajniki, bo już mi parę osób tutaj na forum mówiło o niej i jej pozytywnych aspektach i możliwościach. A na BBL postaram się wpaść, choć słyszałem, że teraz już końcówka zajęć.
ENDOMONDO

FORUMOWY DZIENNIK BIEGOWY

KOMENTARZE

21 km - 01:27:46 (7 kwietnia 2013 r.)
10 km - 00:39:44 (12 maja 2013 r.)
5 km - 00:18:41 (4 stycznia 2014 r.)



"Bądź wytrwały. Kiedy podejmujesz się jakiegoś zadania doprowadź je do końca."
Awatar użytkownika
szymon_szym
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1763
Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:14

Nieprzeczytany post

Matthias pisze: A na BBL postaram się wpaść, choć słyszałem, że teraz już końcówka zajęć.
Nic podobnego. Zajęcia są cały czas.
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Oficjalnie jest zdaje się przerwa. Ale ludzie się chcą spotykać, więc Yacool kontynuuje :) Zmienia się jedynie lokalizacja, zeszłej zimy było zaplecze Malty, od strony Browarnej - nie wiem, czy cały czas tam, ale ja tam właśnie trafiłem.
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
orba
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 17 mar 2012, 14:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nad Wartą

Nieprzeczytany post

Również wpadłam się przywitać :usmiech:

Co do śniegu... Od lat mnie to śmieszy jak słyszę w Pozku o kataklizmach pogodowych bo do kostek śniegu spadło :hahaha: Trzeba być dzielnym a buty nie schną przecież w nieskończoność =)

Przyjemności życzę =)
Awatar użytkownika
Matthias
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 24 lis 2012, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Co roku z zimą jest tak jakby pojawiała się pierwszy raz na świecie i wszyscy nagle są zaskoczeni! A co do biegania w śniegu to w tym temacie załącza się niektórym taki polski "niedasizm" - zimą biegać? nie da się nigdy w życiu, przemoczę nogi i będę chory, dostanę zapalenia płuc i umrę!!! A jednak można i sprawia to, przynajmniej mi, ogromną frajdę. A co do butów masz rację - schną bardzo szybko i następnego dnia można znowu je przemoczyć.

pozdrawiam :oczko:
ENDOMONDO

FORUMOWY DZIENNIK BIEGOWY

KOMENTARZE

21 km - 01:27:46 (7 kwietnia 2013 r.)
10 km - 00:39:44 (12 maja 2013 r.)
5 km - 00:18:41 (4 stycznia 2014 r.)



"Bądź wytrwały. Kiedy podejmujesz się jakiegoś zadania doprowadź je do końca."
Awatar użytkownika
orba
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 17 mar 2012, 14:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nad Wartą

Nieprzeczytany post

Aż się zastanawiam jak wyglądasz i czy nie jesteś jakimś drabem :hahaha: Kolejne Panie się Ciebie wystraszyły :spoko: :hahaha:

Panowie od pługów są teraz "pierwsi po bogu", jak nie przed -więc wiesz

Dzisiaj słoneczko mamy zaiste cudne jak na tą porę roku. Jak mi się uda uprosić od szefa godzinkę w dzień na bieganie to zrezygnuję w nocnych eskapad. Jednak jakoś tak odczuwam niepokój jak mijam tych czy owych po zmroku
Awatar użytkownika
Matthias
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 24 lis 2012, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

orba pisze:Aż się zastanawiam jak wyglądasz i czy nie jesteś jakimś drabem :hahaha: Kolejne Panie się Ciebie wystraszyły :spoko: :hahaha:

Panowie od pługów są teraz "pierwsi po bogu", jak nie przed -więc wiesz

Dzisiaj słoneczko mamy zaiste cudne jak na tą porę roku. Jak mi się uda uprosić od szefa godzinkę w dzień na bieganie to zrezygnuję w nocnych eskapad. Jednak jakoś tak odczuwam niepokój jak mijam tych czy owych po zmroku
No bo ja lubię straszyć panie!!! Nie no żartuję przecież. Hm no może trochę wyglądam "drabowato" sam nie wiem 185 cm, 81 kg łysa głowa... :hej: Nie no panie po prostu szły sobie przede mną głośno dyskutowały i dopiero jak je mijałem to mnie usłyszały, zauważyły i się lekko przeraziły.
ENDOMONDO

FORUMOWY DZIENNIK BIEGOWY

KOMENTARZE

21 km - 01:27:46 (7 kwietnia 2013 r.)
10 km - 00:39:44 (12 maja 2013 r.)
5 km - 00:18:41 (4 stycznia 2014 r.)



"Bądź wytrwały. Kiedy podejmujesz się jakiegoś zadania doprowadź je do końca."
Awatar użytkownika
orba
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 17 mar 2012, 14:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nad Wartą

Nieprzeczytany post

Kilka dni temu sama się biegacza przestraszyłam. Gdy mnie mijał brzdęknęły mu klucze. Ot metaliczny dźwięk gdzieś blisko. Niewiele trzeba gdy się człowiek nad czymś zamyśli.

Heh panie miały darmową "filiżankę kawy" :hej:
ODPOWIEDZ