Kalenji -TUNING

Awatar użytkownika
HeavyPaul
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 489
Rejestracja: 09 wrz 2010, 13:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Polecam Eliofeety. Fajne leciutkie i szybkie buty ale nie az tak minimalistyczne ;)

Co myslicie o tym http://www.decathlon.com.pl/PL/many-120796067/

To co prawda nie jest but biegowy ale... ogolnie ciekawa koncepcja - osobno kupujemy sobie wkladki i osobno but. Mozemy kupic kilka par w roznych kolorach (wybor jest spory) i tylko zmieniac wkladki ;) Na zdjeciu wyglada troche topornie ale w rzeczywistosci to taka szmatka :P Jezeli wyciagniemy wkladke to mamy taka jakby usztywniana skarpete :D no i nie trzeba nic przycinac ;)
Zaznaczam ze nie nigdy nie biegalem w tych butach ale chodze w nich duzo i sa baaardzo wygodne.
Mój BLOG: Heavy Runs Light
Aktualne informacje o testach + duża dawka zdjęć na moim profilu na FACEBOOKU
Dla spragnionych zdjęć INSTAGRAM :)
New Balance but biegowy
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

strasb, to nie musi być kilka miesięcy.

wszystko zależy od indywidualnego przypadku, ja bym polecał spróbować, po prostu ostrożnie wdrażać.

LadyE, biegając w butach minimalistyczych żadne limity przebiegu Ciebie nie obowiązują. Wymieniasz jak się rozlecą na nodze.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Kuba, mówiąc "nauczyć się biegać" miałam na myśli "osiągnąć bezpiecznie taki sam kilometraż 100% w zenkach jak się biegało przed zmianą". Miesiąc na to może być krótko. :lalala:
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

w takim razie pełna zgoda :)
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Mam wrażenie, że przesadzacie. Biegałem w zenkach raptem ze 3 razy, ale żadnych problemów z łydkami nie miałem. Nie są to jakieś nie wiadomo jak wymagające buty - pod tym względem nie różnią się od innych niskoprofilowych.

Pewnie, że jak ktoś wali ostro z pięty to przesiadka potrwa długo, ale jeżeli ktoś ląduje na śródstopiu i to nie od wczoraj i ma w miarę mocne nogi to nie powinno być żadnych problemów.
Krzysiek
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Buniek, masz rację, myślałam o ogólnym przypadku butów niskoprofilowych (bo z zenkami żadnego doświadczenia nie mam). I tak się składa, że akurat wiem, że LadyE biega z pięty aktualnie. :oczko:

I przy zbyt szybkiej przesiadce to nie tylko kwestia łydek (mnie nigdy nie bolały na przykład), ale kontuzji przeciążeniowych stopy.
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

ok zaczynam chyba rozumiec w czym rzecz. kiedys zdarzylo mi sie ze stopy w butach tak mnie z goraca piekly ze postanowilam pobiegac troche bez nich. gdyby nie drobne kamyki na drodze bieglo by sie super. bylo to raptem pare kilometrow i rowniez nie czulam zadnych bolesci w lydkach, ale domyslam sie ze gdybym miala przebiec tak w tempie ok 4:50 jakies 10km odczucia moglyby juz byc zupelnie inne ;)

jesli mialabym zaczac myslec powaznie o ZENkach to pewnie dopiero po zimie :lalala:

tymczasem bede tu zagladac sprawdzajac jak idzie Wam bieganie po mokrym, sliskim i w niskich temperaturach ;)

to prawda biegam teraz z piety :ojnie: probowalam pare razy to zmienic ale na razie to wydaje mi sie niemozliwe. nie wiem czy to kwestia tego ze podeszwa jest taka sztywna :ojoj:
iściak
Wyga
Wyga
Posty: 149
Rejestracja: 16 cze 2011, 19:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ladye. wczoraj ze swoich zenków wyciąłem zapiętki i musiałem je odłożyć do wyschnięcia - a na trening trzeba wyjść. więc założyłem chodaki marki kalejni przed obróbką i jazda. niestety takie butki bardzo zmieniają technikę (zero czucia podłoża) chociaż starałem się ją utrzymać, czego efektem jest dzisiejsze strzelanie w achillesie... nie ma co czekać pół roku na zmianę techniki i sobie szkodzić - tym bardziej, że biegasz tak szybko. wszyscy straszą tymi butkami, a ja, taki cienias, wdrożyłem się bez większych problemów. nie ma się co bać, tylko brać się do roboty.
pozdrawiam.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

a Adam miał od razu problemy w ZENkach pomimo, że biega w Nike Free... Człowiek człowiekowi nierówny i na podstawie wyłacznie własnych doświadczen możemy zbyt pochopnie doradzić.

Nie chodzi o to, by czekać pół roku na zmianę techniki, tylko by wdrażać powoli, wiele uwagi poświęcając technice ale także sile.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
iściak
Wyga
Wyga
Posty: 149
Rejestracja: 16 cze 2011, 19:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nie zachęcam do włożenia zenków i biegania od razu 80km/tyg. praca nad siłą łydek to podstawa. do tego dawkowanie biegania zenkowego wg. samopoczucia. chodziło mi o to, żeby nie podchodzić do tego z tak wielkim respektem, który w wielu przypadkach w ogóle zatrzymuje tą pozytywną zmianę.
pozdriawiam.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12442
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ciąg dalszy operacji przyprawiania zębów zenkom, wymusił na doktorze wyskrobany minimus. Poniżej nowy model Ekidena, który okazał się równie wdzięcznym surowcem do tuningu jak poprzednik.
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Najpierw Zeneka irytował skaut Krupićka ale w końcu zapodał sobie kawałek na wyluzowanie. Bo to nie o minimalizm chodzi tylko o rytm i fan.
Obrazek Obrazek
zębaty zenek w pełnej krasie
Obrazek Obrazek
Nieco kosmetyki
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
i na miasto...
Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony 10 lut 2012, 19:40 przez yacool, łącznie zmieniany 1 raz.
dziob.p
Wyga
Wyga
Posty: 91
Rejestracja: 06 maja 2008, 08:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków / Stalowa Wola

Nieprzeczytany post

Cały czas się przyglądam tym modom, i się zastanawiam ile one wytrzymają.
Ja biegam (niestety) po industrialnych powierzchniach, więc dla mnie taka opcja odpada.
Ale i tak wam kibicuje :)
yacool napisał(a):
"Wojtek, a chińskie trampki z lat '80 pamiętasz? Z takim gumowatym kółkiem na kostce i dwoma wywietrznikami pod łukiem stopy. Przy dobrym zrywie to albo schodziła skóra z nogi albo odrywała się podeszwa od cholewy"
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

wybaczcie ze pomecze :lalala:
a czy probowaliscie cwiczyc na jakichs innych jak na pannach z plemienia Kalenji? zastanawiam sie czy moglabym wykorzystac te moje zajechane adasie. podejrzewam ze to przez ubita gabke dostalam w ostatnim czasie takich bolesci. jakby ja tak obrobic :ojoj: czy z takim butem lepiej nic juz nie robic?
ah i jeszcze jedna rzecz do biegania z amortyzacja wybieramy wiekszy rozmiar tu ktos chyba wspomnial ze ZENki powinny byc mniejsze? jesli sie nie myle to o ile wybierac mniejsza numeracje? but ktory przylega do stopy jak skarpetka? rozmiar jak do chodzenia, czyli taki gdzie da sie upchac jeszcze palec? do biegania poki co kupuje duzo wieksze (az zastanawiam sie czy nie za duze) na tyle ze zmiescic moge kciuk i zostaje jeszcze troche luzu
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

trochę niespójności w twoim poście - jeżeli przez ubita gąbkę, czytaj brak amortyzacji, dostałaś boleści, to chcesz jeszcze tej gąbki urżnąć żeby dostać większych?

to jak to jest?
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Crocodil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 584
Rejestracja: 02 wrz 2011, 10:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:trochę niespójności w twoim poście - jeżeli przez ubita gąbkę, czytaj brak amortyzacji, dostałaś boleści, to chcesz jeszcze tej gąbki urżnąć żeby dostać większych?

to jak to jest?
Myślę że LadyE chodziło m.in. o to czy do tuningu/ZENkowania nadają się tylko nowe buty czy także starsze, z ubitą już pianką. Też jestem ciekaw, czy moje Eikideny 50 będę mógł kiedyś "ciachnąć" czy lepiej popracować na nowych.

Oczywiście ZENki wymagają zmian w technice biegania, stąd boleści (po przywyknięciu) miałyby być mniejsze...
ODPOWIEDZ