jarek_bb pisze:Pegasus to nie jest but trialowy. Ja sprawdzę ile przebiegłem w Nike Wild Horse i wrzucę ich zdjęcie.
Pegasus trail kolego typowo trialowy but.
A wierzysz w powtarzalność produkcji u tandeciarzy produkujących podróbki? Na tym polega ich biznes: jak najniższe koszty, brak kontroli jakości. Mają zieloną gumę z odpadów? To zrobią SC3 na zielonej podeszwie. Ching miała gorszy dzień i leciała szwy slalomem na salomonach? No problem. Frajer to kupi. CCC - cena czyni cuda :DTarnovia pisze:Precyzyjniej w takim razie. Twoja podróba była dziadowska jak ją na nogę założyłeś. Wrzuć proszę info od kogo ona była żeby inni tacy eksperymentatorzy jak ja się nie nacięli na tego dostawcę jak możesz. No i co dokładnie było do dupy w tym bucie.
Cudowne nie są. Same nie biegają.rudnickir pisze:nie bardzo rozumiem ludzi chętnych zapłacić za napis na bucie - pomijając już podróbki co w tych Salomonach jest takiego cudownego ?