Dynamiczne buty startowo-treningowe. Wytrzymałe!

Awatar użytkownika
LOUISS
Wyga
Wyga
Posty: 56
Rejestracja: 11 lis 2012, 20:52
Życiówka na 10k: 37:25
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć,

Poszukuję butów startowo-treningowych. Biegam 50-60km tygodniowo (asfalt-las). Od roku użytkuję Brooksów, mam za sobą Axiomy, Adrenaline , sezon zimowy Cascadia. Cenie je sobie za wygodę i trwałość. Biegam dosyć dynamicznie, treningi ok 10km w tempie 4min/km. W tegorocznych startach na 10K wykręciłem PB 38:36min.

172/64kg

Czego szukać co pozwoli cieszyć się dynamicznym i szybkim bieganiem oraz odwdzięczy się bardzo dobrą trwałością.

rozważałem budżetowo faas 300v2 ale no właśnie - trwałość, może warto zainteresować się Knivarą? -jakie macie doświadczenia?


Oczywiście nie chcę przepłacać:)
Ostatnio zmieniony 01 kwie 2015, 15:53 przez LOUISS, łącznie zmieniany 4 razy.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
LOUISS
Wyga
Wyga
Posty: 56
Rejestracja: 11 lis 2012, 20:52
Życiówka na 10k: 37:25
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

alternatywa dla w/w wymienionych?
JK1
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 05 lis 2014, 09:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Brooks Racer ST5.

Też ostatnio szukałem butów do szybkich treningów czy startu na asfalt. Stanęło na właśnie tych. Cena nie jest zachęcająca, ja się zdecydowałem m.in. dlatego, że zaoferowany rabat był znaczny i pozwalał na obniżenie ceny do rozsądnego poziomu.

Przymierzałem się też do Pumy i Faas 300 v2 mi zdecydowanie nie pasowały - za wąska podeszwa. Dużo lepsze były Pumy z serii 500. Przed zakupem, sugeruję, przymierz.

J.
Awatar użytkownika
LOUISS
Wyga
Wyga
Posty: 56
Rejestracja: 11 lis 2012, 20:52
Życiówka na 10k: 37:25
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rozważę na pewno z faktu sentymentu do marki:) Co do faas-ów udało się przymierzyć jedynie najnowszą generację 300 v4 i również mi nie leżały. Jestem ciekaw ST5 trochę o nich czytałem tylko zastanawia mnie fakt dropu bo jest to 12mm. Postaram się je przymierzyć, chociaż przy Brooksie skłonny jestem zaryzykować zakup w ciemno:)
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja już bym bardziej polecał Brooks Launch 2 (niż ST5).

Kinvara 5 jest sporo lżejsza (i bardziej wymagająca dla użytkownika) niż Launch 2. Co nie oznacza, że buty są do niczego - wprost przeciwnie, zbierają dobre opinie. Alternatywą dla Kinvary może być Saucony Fastwitch.
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Awatar użytkownika
JanW_AB
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 12 lis 2014, 19:45
Życiówka na 10k: 35:16
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź/Piotrków
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kumpel ma Fastwitche i sobie bardzo chwali.

Ja natomiast mam mieszane odczucia co do Faasów 300 (v3). Są świetne na 5km - pobiłem w nich życiówkę, ale na półmaratonie zmasakrowały mi stopę. Mam poprzecierane palce, a pod stopą zrobił mi się odcisk. Biegam 6 lat, a takie rzeczy zdarzyły mi się po raz pierwszy. Mimo tego butów nie zamierzam reklamować ani wyrzucać. Po prostu będą to świetne startówki na 5 i może 10km, ale na dłuższe bieganie i treningi raczej nie polecam.
JanBiegaBlog - mój blog
AkademiaBiegacza.pl S.L. Salos Wodna Łódź - mój klub
ULTRA "Geniusze" Biegania - 26.04.2015 - 03.05.2015 - moja wyprawa: Maraton i etapowe Ultra (130km) w 8 dni
Awatar użytkownika
LOUISS
Wyga
Wyga
Posty: 56
Rejestracja: 11 lis 2012, 20:52
Życiówka na 10k: 37:25
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Saucony Fastwitch przyznam ciekawa opcja do tego uchodzą za wytrzymałe, a gdyby wpleść w ogólne porównanie model od adidasa Adizero Boston 4? Lekkie,dynamiczne,aktualnie za bardzo fajne pieniądze, tylko nie wiem jak jest z ich żywotnością.
Ostatnio zmieniony 01 kwie 2015, 13:54 przez LOUISS, łącznie zmieniany 1 raz.
elter
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 17 sty 2014, 08:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zabiegałem 300v1, 300v2 i teraz kupiłem 300v3 i uważam je za dużo gorsze niż poprzednie wersje. Są cieższe, mniej przewiene i mają więcej słoniny. Do tego są wyraźnie węższe niż v1 i v2. Przez te dziwne gumowe naklejki na górze podeszwy nad palcami też poprzecierała mi się skóra na palcach. Dziwna sprawa.

Jak już Faasy to raczej v1 albo v2. Trwałością u mnie normlanie, czyli 700-800km ale często schodzę na szuter i zbieram sporo kurzu a butów raczej nie myję i nie piorę więc źle nie jest.

No i cena v1 i v2 jest bardzo atrakcyjne. Można je dostać w okolicy 150 zeta. To przeciętnie połowa ceny innych tu proponowanych.

BUMP:
Właśnie kupiłem sobie 300v1 za 150 na allegro.
Awatar użytkownika
LOUISS
Wyga
Wyga
Posty: 56
Rejestracja: 11 lis 2012, 20:52
Życiówka na 10k: 37:25
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Udało się zmierzyć faasy 300v2 (również uznałem,że to jest to, czego szukam-w ogóle puma mi nie leży). Nie znalazłem jednak ST5 - poszukiwania trwają. Przyglądam się także Bostonom 4 lub Adios 2, jest szansa,że zaraz po świętach udam się na przymiarkę i będę wreszcie mógł wybrać nowe wyścigówki;)
elter
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 17 sty 2014, 08:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Do mnie wczoraj dotarły Faasy 300v1. Miałem je już kiedyś ale zapomniałem jakie są świetne. To była dobra decyzja. Zwłaszcza cena skasowała wszystko.
mally
Wyga
Wyga
Posty: 137
Rejestracja: 08 lip 2013, 00:06
Życiówka na 10k: 38:37
Życiówka w maratonie: 3:13:59

Nieprzeczytany post

300v2 były ze mną przez rok, przebiegły i półmaraton po betonie i dłuższe biegi po różnych nawierzchniach.

Doszedłeś do dobrego wniosku, jedź, przymierz, bierz to w czym będzie Ci wygodnie. W końcu to Ty będziesz w nich biegał. :)
koń może wypić cały deszcz jeśli jest spragniony.
jerry.s
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 43
Rejestracja: 06 maja 2010, 17:13

Nieprzeczytany post

na Kinvary 3 złego słowa nie dam powiedzieć ... właśnie je dobijam na spokojnych treningach ... mają pewnie około 1600-1800km zrobione ... dociągam do 2000km i do kosza ...

a może Adidas Adios Boost? zrobiłem w nich na razie niecałe 200km i chyba godnie zastąpią Kinvary ... szkoda mi tylko 4mm dropu z Kinvar, ale czasami latam w Brooks Drift albo Bare-X od Inov-8 żeby łydki pokatować ;)

pzdr,
j
ODPOWIEDZ