le0n71 pisze:Zastanawiam się na kupnem butów puma faas 300. Kusi mnie przede wszystkim cena. Jakieś konkretne opinie co do wrażeń z treningów???
Tak na wszelki wypadek podaję linka do posta z powyżej Tam są moje wrażenia z treningów. Moim zdaniem to są właśnie jakies kapcie, albo skarpety jak pisze kolega comar wyżej
Mam takie 300 tki, bardzo wygodne...do chodzenia, lubię w nich pobiegać biegi regeneracyjne i wolne klepania, bardzo fajne na miękką nawierzchnię, biegałem w tym troszkę temp ale miałem wrażenie jakbym biegał w tenisówkach takich jak za komuny czyli powrót do przeszłości (celne też porównanie wyżej do biegania w skarpetkach), na podbiegach to świetne buty ale na zbiegach fatalne, trzeba bardzo uważać i drobić nienaturalnie - mi zupełnie nie siadły i używam ich inaczej niż zamierzałem, za te pieniądze można je sobie kupić jako buty uzupełniające do wybiegań, poprawiania techniki czy jak tam się spodobają ale jako but główny do akcentów czy startów to nie wiem, nie dla mnie, mi nie siadły ale używam, są bardzo lekkie za to. Puma później ten but zupełnie zmieniła, kolejne wersje są cięższe i sztywniejsze, chyba w tej wersji nieco przesadzili ale da się coś tam pobiegać.
No i temat powrócił jak bumerang. Po 3 tygodniach, a właściwie już po 2 zauważyłem ze jest coś nie tak.
Zaczyna pękać cholewka oraz przetarcie w prawym napietku się pojawiło.
Buty zareklamowalem I chce zwrotu pieniędzy.
Kupię albo mizuno sayonara albo asics sky-speed. Ewentualnie ktoś coś może polecić sprawdzonego?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.