Komentarz do artykułu Zacząłeś biegać i dokucza Ci kolano? Sprawdź, co robić!
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1726
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Zacząłeś biegać i dokucza Ci kolano? Sprawdź, co robić!
- jabbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1364
- Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
- Życiówka na 10k: 0:38:22
- Życiówka w maratonie: 3:02:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 309
- Rejestracja: 22 mar 2013, 16:47
- Życiówka na 10k: 45,44
- Życiówka w maratonie: brak
Zawsze jak zakładam nowe buty lub dawno nie noszone to pojawia się ból. Ignoruje go i na kolejnych treningach jest ok. Biegam na śródstopie, głownie po betonowych ścieżkach rowerowych ; -)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 333
- Rejestracja: 23 lis 2011, 14:04
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Legionowo
Kupiłem buty dla delikatnych pronatorów, bo mi się wydawało, że jestem, ale chyba nie jestem Po tym pojawił się ból ścięgien kolanowych po wewnętrznej stronie. Teraz biegam w starych butach już zupełnie bez amortyzacji i w tym mi się najlepiej biega. Kolana w ogóle nie bolą.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 309
- Rejestracja: 22 mar 2013, 16:47
- Życiówka na 10k: 45,44
- Życiówka w maratonie: brak
Jak napisałem, w moim przypadku adaptacja do nowych butów zawsze wiąże się z bólem w kolanach. Trzeba to przeczekać, okres adaptacji może trwać ze dwa trzy treningi. Jak nie ustąpi to nie wiem ; -).
Z moich doświadczeń wynika, że im większa amortyzacja tym większy problem z kolanami. Jak się nie chce mieć problemów to amortyzację trzeba okrajać i wtedy nawet ścieżki betonowe nie będą problemem.
Z moich doświadczeń wynika, że im większa amortyzacja tym większy problem z kolanami. Jak się nie chce mieć problemów to amortyzację trzeba okrajać i wtedy nawet ścieżki betonowe nie będą problemem.
-
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 14 lut 2014, 17:15
- Życiówka na 10k: 1g:00m:14s
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
siema.
ja zaczynałem biegać(marszo bieg) z wagą 120kg w styczniu 2014r.
pojawił się ból jednego kolana po jakimś czasie. Biegałem z opaską
uciskową,biegałem wolniej,krócej,zwracając uwagę na to kolano.
Jednym słowem pilnowałem się,wolałem odpuścić by nie narobić sobie więcej złego jak dobrego.
Po jakimś czasie (chyba 2 tyg,nie pamiętam) ból minął, zapomniałem o nim wogólę.
Od tamtej pory odpukać nic nie dokucza,robię tygodniowo od 30 do 50km.
Jestem joggerem i dobrze mi z tym.
Pozdro. Biegać z głową a będzie dobrze.
a no i oczywiście takie aspekty jak odpowiednio dobrane obuwie przez fachowców to oczywista oczywistość
Oleśnica biega 2014km w 2014r
ja zaczynałem biegać(marszo bieg) z wagą 120kg w styczniu 2014r.
pojawił się ból jednego kolana po jakimś czasie. Biegałem z opaską
uciskową,biegałem wolniej,krócej,zwracając uwagę na to kolano.
Jednym słowem pilnowałem się,wolałem odpuścić by nie narobić sobie więcej złego jak dobrego.
Po jakimś czasie (chyba 2 tyg,nie pamiętam) ból minął, zapomniałem o nim wogólę.
Od tamtej pory odpukać nic nie dokucza,robię tygodniowo od 30 do 50km.
Jestem joggerem i dobrze mi z tym.
Pozdro. Biegać z głową a będzie dobrze.
a no i oczywiście takie aspekty jak odpowiednio dobrane obuwie przez fachowców to oczywista oczywistość
Oleśnica biega 2014km w 2014r
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 14 paź 2014, 23:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Biegam regularnie od połowy lipca. 3x/tyg. minim. 5km max 15 km. Kilka tygodni temu nabawiłem się kontuzji kolana przy ostrym zbiegu. Za duże tempo i błąd zasadniczy- lądowanie na piętach.
Mój błąd to brak współczesnej wiedzy na temat biegania. Teraz wiem, że bieganie należy zaczynać od teorii.
Największy problem polegał przy zbiegu, zbyt szybkim i długim krokiem, do tego również przyczynił się duży drop buta - różnica w poziomie stopy w bucie między śródstopiem a palcami. Po tym incydencie zamieniłem buty o dropie ok. zero.
Z mojego doświadczenia wynika, że buty minimalistyczne o dropie zero, są najbardziej anatomicznymi butami do biegania.
Wiem, że są różne szkoły, podejścia do tego tematu, natomiast sama logika i anatomia człowieka podpowiada, że człowiek został stworzony, pisząc kolokwialnie bez butów, dlatego bieganie minimalistyczne na dropie zero, wg. mnie jest najzdrowsze dla każdego.
Pozdrowienia:)
Mój błąd to brak współczesnej wiedzy na temat biegania. Teraz wiem, że bieganie należy zaczynać od teorii.
Największy problem polegał przy zbiegu, zbyt szybkim i długim krokiem, do tego również przyczynił się duży drop buta - różnica w poziomie stopy w bucie między śródstopiem a palcami. Po tym incydencie zamieniłem buty o dropie ok. zero.
Z mojego doświadczenia wynika, że buty minimalistyczne o dropie zero, są najbardziej anatomicznymi butami do biegania.
Wiem, że są różne szkoły, podejścia do tego tematu, natomiast sama logika i anatomia człowieka podpowiada, że człowiek został stworzony, pisząc kolokwialnie bez butów, dlatego bieganie minimalistyczne na dropie zero, wg. mnie jest najzdrowsze dla każdego.
Pozdrowienia:)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 522
- Rejestracja: 19 lip 2009, 18:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
jabbur pisze:To ja wrzucę swoją ulubioną prośbę: proszę o wpisywanie się osób, które mają problemy z bolącymi kolanami, a lądują na śródstopiu:
wpisuję się.
pzdr
gl
gl
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 14 paź 2014, 23:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Autorom dziękuję za bardzo ciekawy, trafiony artykuł, wszystkie osoby zaczynające biegać powinny się z tym zapoznać, wtedy na pewno wielu z nas uniknęłoby kontuzji, a i tym co już biegają warto przypomnieć co stoi za nimi.
Tak jak pisałem wcześniej dzięki używaniu butów minimalistycznych o dropie zero problemy z kolanami praktycznie powinny zniknąć lub przynajmniej się zminimalizować.
Tak jak pisałem wcześniej dzięki używaniu butów minimalistycznych o dropie zero problemy z kolanami praktycznie powinny zniknąć lub przynajmniej się zminimalizować.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9661
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jabbur, a co ma dowiesc twoje pytanie? Pytam z ciekawoscijabbur pisze:To ja wrzucę swoją ulubioną prośbę: proszę o wpisywanie się osób, które mają problemy z bolącymi kolanami, a lądują na śródstopiu:
Ja laduje na srodstopiu i czaaaaaaaaasem cos zaboli, ale na krotko i na zasadzie dyskomfortu bardziej.
Ostatnio zmieniony 01 lis 2014, 00:29 przez Skoor, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Żona moja zaczyna dopiero i złapała lekkiego bóla na teście coopera. Jak dla mnie zwykłe przeciążenie. Ale to jak na razie sytuacja jednorazowa.jabbur pisze:To ja wrzucę swoją ulubioną prośbę: proszę o wpisywanie się osób, które mają problemy z bolącymi kolanami, a lądują na śródstopiu:
- Tomek W
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 265
- Rejestracja: 03 paź 2001, 18:25
- Życiówka na 10k: 35:50
- Życiówka w maratonie: 2:45:16
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Polecam Kledzikowe ćwiczenia, są niezastąpione!
TT Szczecin
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Skoor pisze:Jabbur, a co ma dowiesc twoje pytanie? Pytam z ciekawoscijabbur pisze:To ja wrzucę swoją ulubioną prośbę: proszę o wpisywanie się osób, które mają problemy z bolącymi kolanami, a lądują na śródstopiu:
Ja laduje na srudstopiu i czaaaaaaaaasem cos zaboli, ale na krutko i na zasadzie dyskomfortu bardziej.
zlituj się skoor, ja nie jestem polonistką, ale jak widze takie byki, to mi słabo
a teraz na temat-ląduję całą stopą, biegam bezszelestnie, nie walę piętą o podłoże,a jak przegnę np.z podbiegami, to mnie cos tak czasem strzyknie w kolanie
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9661
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie ma sie co litowac, taka ma uroda niestety... juz poprawiam :/