
Czworonóg dodaje człowiekowi energii, człowiek jest zaś elementem myślącym i decydującym. Choć najbardziej doświadczeni zawodnicy niekiedy zastanawiają się, kto w ich zespole naprawdę rządzi. Pięć kilometrów ze średnią prędkością 50 km/h. Tyle może bez problemu przebiec wytrenowany pies zaprzęgowy. Wszystko zależy od rzeźby terenu i typu podłoża, jednak ten wynik robi wrażenie. Biegaczom oczy robią się okrągłe ze zdziwienia, dla nich to rezultat nieosiągalny. Tak to już jest, jak się ma cztery nogi zamiast dwóch i serce stworzone do biegania. Możemy jednak tę siłę wykorzystać. Przeglądając rasy psów http://www.psy.elk.pl/rasypsow/ wydaje się że do canicrossu najbardziej będzie pasował pies haski. Nie jest to jednak konieczne, może to być każdy pies który lubi biegać. Ważne żeby pies był duży i silny. Polski Związek Sportu Psich Zaprzęgów dodaje, że „każdy” oznacza takiego, który ma przynajmniej 12 kilogramów masy (i nie mówimy tutaj o otyłych jamnikach). Przynajmniej takie dopuszczane są do zawodów organizowanych przez Związek. Może czas na bieganie z pieskami ?