Jestem człowiekiem małej wiary :bum: Brawo Ola! Szkoda, że nie było chłodniej

A to spoko, za moich czasów tego nie było, ja tu w Polarze tego nie mam.

Zdrówka. Nie zaniedbuj ćwiczeń core. No i rotacja butami. Zobacz jeszcze jedno, ostatni tydzień trochę przyśpieszyłem to swoje easy, tak powiedzmy z 5:45 na 5:15. I to wystarczyło żeby piszczele się odezwały i pobolewają. A ta moja objętości nic nie dała.

Uuuu, to powodzenia! I szybkiego powrotu do zdrowia

Licencja wykupiona, walka jutro od 13:00, link do zawodów nr.97 - https://live.sts-timing.pl/radzyn2025/index.php?dystans=1

Kolejny tydzień łupania nogami o ziemię za mną. Takie oto zgromadziłem z niego wspomnienia: Sb, 13.09.2025: Trening siłowy - podciąganie i pompki z obciążeniem. Nd, 14.09.2025: Wolne. Pn, 15.09.2025: Bieg progresywny. Tak jak pisałem, delikatnie wydłużam czas wysiłku, żeby trochę

Naturell Witamina B Active

Muszę przyznać, że do Twoich relacji wdarło się sporo literackiego sznytu. Można się uczyć motywacji. Świetnie się czyta i podziwia osiągnięcia. Gratulacje.

I jaki kolor też nie. Ja nie jestem rasistą, wyyebane mam na to kto jaki ma kolor.

Na starość skupiłbym się na utrzymaniu zakresów ruchów i VO2max. Bo jak to się sypie to kończymy o lasce, na wózku, a nawet w grobie. Jeszcze nie słyszałem, żeby ograniczeniem na starość był brak siły, chyba, o to chodzi- "nie mam już siły". Ale nie sprzeczam się, to jak robimy t