18 września 2013 Redakcja Bieganie.pl Sport

10 km poniżej 33 minut w wieku 60 lat – niemożliwe? A jednak!


Jakie wyniki chciałbyś uzyskiwać mając 60 lat? 50 minut na „dychę”? 45? 40? Wydaje się, że to wyśmienite czasy jak na ten wiek, okazuje się jednak, że jest ktoś kto biega dużo szybciej. Walijczyk Martin Rees tydzień temu przebiegł 10 km w 32 minuty i 48 sekund mając 60 lat, 6 miesięcy i 9 dni!


fot. Anna Barclay, welshathletics.org

Ten wspaniały wynik Rees uzyskał 8 września podczas biegu ulicznego w Cardiff bijąc tym samym własny rekord świata w kategorii wiekowej M60 ustanowiony 5 maja w Bristolu (32:54). 

Dla 60-latka jest to już szósty rekord świata ustanowiony w tym roku. Martin posiada obecnie rekordy w swojej grupie wiekowej na dystansach: 5 km (16:08), 5 mil (26:52), 10 km (32:48), 10 mil (55:04) i półmaratonu (1:11:32).

Jak zaczęła się jego kariera?

Walijczyk urodził się 28 lutego 1953 roku, ale w młodości nie był lekkoatletą. Zaczął biegać dopiero w roku 1990, gdy miał 37 lat. Wówczas do biegania namówił go kolega, z którym zapisał się do biegu na 10 km w Cornelly. Tam bez żadnych przygotowań Rees uzyskał czas ok. 44 minut. Od tamtej pory postanowił trenować.

Na początku biegał cztery razy w tygodniu po ok. 30 minut. Po pewnym czasie zapisał się jednak do klubu biegowego, zmienił swój trening i niedługi czas potem… poprawił wszystkie rekordy swoich kolegów.

Mimo szybkiego progresu Martin Rees wciąż czuł, że jego potencjał nie został w pełni wykorzystany, dlatego też postanowił zgłosić się do trenera George’a Edwardsa, u którego trenowali m.in. Ian Hamer (13:09.80 na 5 km) i Nigel Adams (28:51.01 na 10000 m). Ten udzielił Martinowi wielu wskazówek, które przełożyły się na wspaniałe wyniki: 14:20.7 na 5000 m (w wieku 43 lat) i 30:17 na 10 km (w wieku 45 lat).

Trening rekordzisty

Dobrze zaplanowany trening Walijczyka przynosi efekty już od 20 lat. Sam wspomina, że obecnie trenuje według podobnego schematu, jak wtedy gdy osiągał swoje najlepsze wyniki. Biega około 70 mil tygodniowo (ok. 113 km) włączając w to zawsze jeden bieg długi (14-17 mil, czyli od 22 do 27 km) i dwie sesje trudniejszych treningów – interwałowy i tempowy.

W rozmowie z Athletics Weekly Rees przedstawił jeden ze swoich tygodni treningowych:

Poniedziałek: 8 mil (ok. 13 km) spokojnego biegu.
Wtorek: Fartlek: 2x 4 min w tempie 5:20/milę (3:19/km), 2x 3 min w tempie 5:10/milę (3:13/km), 2x 2 min w tempie 5:00/milę (3:06/km), 2x 1 min na 100% (2 min przerwy między odcinkami).
Środa: rano 40 min rozbiegania (6:30-7:00/milę), popołudniu 30 min rozbiegania (6:30-7:00/milę). 
Czwartek: 8 mil (ok. 13 km) spokojnego biegu (6:30-7:00/milę).
Piątek: Tempo: 8 mil (ok. 13 km) w tempie około 5:50/milę (3:38/km) w terenie pagórkowatym.
Sobota: rano 40 min rozbiegania (6:30-7:00/milę), popołudniu 30 min rozbiegania (6:30-7:00/milę). 
Niedziela: 17 mil (ok. 27 km) biegu (6:00-6:30/milę).

Jak widać nie jest to łatwy kawałek chleba, choć sam zawodnik zaznacza, że jego trening odbywa się w cyklu ośmiu dni, z czego jeden z nich stanowi dzień wolny. Według Martina jego organizm ma więc czas na to by zregenerować się po każdej ciężkiej sesji, niemniej – zważywszy na wiek biegacza – i tak wygląda to bardzo imponująco.

Obecnie Rees jest jednym z najlepszych weteranów w Wielkiej Brytanii. Po niedawnym przejściu na emeryturę (przez 33 lata pracował w hucie Port Talbot, gdzie system pracy był następujący: dwa dni pracy po 12h w dzień, dwa dni po 12h w nocy i 3-4 dni wolnego) jego aktualnym celem w karierze jest ustanowienie najlepszych w swojej kategorii wyników na wszystkich dystansach od 1500 m wzwyż. A pytany jak długo będzie chciał kontynuować swoją karierę odpowiada, że tak długo, jak to będzie możliwe.

Poniższa tabela pokazuje najlepsze wyniki Martina uzyskiwane na 5 dystansach w czterech kategoriach wiekowych (pogrubiona czcionka oznacza, że dany wynik jest najlepszym w historii).

Dystans/Kategoria

45-49

50-54

55-59

60-64

5 km ulica

14:51

15:00

15:31

16:14

5 mil ulica

brak wyniku

24:44

26:11

brak wyniku

10 km ulica

30:17

30:37

32:02

32:48

10 mil ulica

49:36

50:43

53:21

55:04

Półmaraton

1:0629

1:06:42

1:11:15

1:11:31

Rekordy życiowe (w nawiasie wiek zawodnika w momencie ustanawiania rekordu):

3000 m – 8:47.22 (49 lat),
5000 m – 14:20.7 (43 lata),
5 km ulica – 14:51 (48 lat),
10 km ulica –  30:17 (45 lat),
Półmaraton – 1:05:37,
Maraton – 2:23:18 (46 lat).

Źródło: www.arrs.net, athleticsweekly.com, www.thepowerof10.info, welshathletics.org.

Możliwość komentowania została wyłączona.