1 czerwca 2008 Redakcja Bieganie.pl Sport

Dorota Gruca walczy o Igrzyska


700_1.jpg
Dorota Gruca na finiszu zwycięskich dla siebie Mistrzostw Polski w Półmaratonie
(Piła 2007)

Dorota Gruca to bezsprzecznie jedna z najlepszych Polskich zawodniczek ostatnich lat. Niestety nie ma jak na razie szczęścia do startów na Igrzyska Olimpijskich. W 2004 roku pobiła rekord Polski z czasem 31:52 i do Minimum IAAF A (zrobiła minimum IAAF B i PZLA mogło ją wysłać, gdyby chciało) zabrakło jej zaledwie 7 sekund. W zeszłym roku, walcząc o kwalifikację olimpijską do Pekinu w maratonie w Amsterdamie zabrakło jej 10 sekund do minimum PZLA wynoszącego 2:30:00. Jak wiemy z rozmowy z Bogusławem Mamińskim, minima to jedno, a skład reprezentacji – drugie – i tak wszystko zależy od działaczy PZLA. Czy zdecydują się puścić Dorotę na Olimpiadę?

* * *

Dorota – gdzie teraz jesteś, co robisz?

Właśnie wracam do Polski, bo mam obowiązkowy start dla klubu w lidze seniorów, 31-go w Białej Podlaskiej. 25-go wystartuje w Kanadzie na 10 km a potem wracam i walczę o Olimpiadę (Dorota zajęła w Ottawie 2 miejsce z bardzo dobrym czasem 32:47, przyp.redakcji).

Jak to walczysz?

Jak zapewne słyszałeś, zakwalifikowana została na Igrzyska tylko M. Drybulska z Mistrzostw Polski w Maratonie. Start na mistrzostwach nie był obowiązkowy wiec żadna ze starszych zawodniczek nie wystartowała. Eliminacje na Igrzyska Olimpijskie do maratonu rozpoczęły sie zeszłej jesieni. Próbowałam pobiec to minimum w maratonie w Amsterdamie, ale zabrakło mi 10 sekund do minimum PZLA 2.30. Byłam najszybszą maratonką w zeszłym roku z minimum IAAF. W tym roku miałam do wyboru mistrzostwa Polski w maratonie, gdzie ciężko pobiec maraton na wynik poniżej 2.30. Zaryzykowałam, bo byłam pewna , że nabiegam ten wynik w szybkim maratonie. Ale moje przygotowania pokrzyżowała choroba w Stanach i straciłam trzy tygodnie treningu. Biegłam w maratonie Nagano na minimum do 35 km, a potem osłabłam, skończyłam maraton z wynikiem 2.31.54. Który do tej pory jest najlepszym wynikiem w Polsce w okresie eliminacji, to jest do dnia 30 kwietnia. Jako jedyna mam dwa minima IAAF z polskich maratonek.

Kontaktowałaś się w tej sprawie z kimś z PZLA?

Napisałam odwołanie do PZLA w tej sprawie. Mam szanse, bo według przepisów PZLA, Zarząd może wnioskować o włączenie do reprezentacji na IO zawodnika z wynikiem zbliżonym do wskaźnika "A" o ile wynik ten nie rożni sie od wskaźnika więcej niż 0,25%. Mój wynik z Amsterdamu 2.30.10 kwalifikuje się. Nie zakwalifikowanie mnie, to bardzo bolesna dla mnie sytuacja. Po raz kolejny pomijają mnie w nominacjach na Olimpiadę. Tak było w 2004 roku, kiedy pobiłam rekord Polski na 10 km i miałam dwa minima Iaaf. Od 2004 roku miałam najlepsze wyniki w maratonie w Polsce, sprawdziłam się na Mistrzostwach Świata w Helsinkach, byłam 13-ta. W tej chwili nie mają nikogo szybszego ode mnie. PZLA powinno wysłać trzy najszybsze obecnie maratonki na Igrzyska, żadna z nas nie zrobiła minimum PZLA, a wszystkie mają minimum IAAF, więc pomijanie mnie nie jest w porządku.

Jakie masz plany? Co jeśli się nie zgodzą?

Obecnie tylko tym żyję, 23 lata biegania dla tego kraju, kilkadziesiąt medali z mistrzostw Polski, dwa rekordy Polski, a oni dalej traktują mnie jak amatora.

Wyniki Doroty w Maratonie:
2:31.54 (2008-04-20, Nagano)
2:30.10 (2007-10-21, Amsterdam)
2:29.17 (2006-01-29, Osaka)
2:27.46 (2005-08-14, Helsinki)
2:28.49 (2004-11-28, Mazatlan)
2:34.23 (2003-05-11, Dortmund)

700_2.jpg

Możliwość komentowania została wyłączona.